Nowy projekt: Wreszcie następca potworka z Sardynii?
źródło: własne | MK; autor: michał
Starzejący się stadion w Cagliari już jest częściowo zdemontowany, ale w 2017 miałby zniknąć całkowicie. W planie jest budowa zupełnie nowej i tylko piłkarskiej areny.
Reklama
Wczoraj Cagliari zaprezentowało nową koncepcję stadionu piłkarskiego, spełniającego wymogi Serie A. Ma powstać w miejscu starego Stadio Sant’Elia, na południu Cagliari. Dziś obiekt jest już częściowo rozmontowany, ponieważ w tym roku usunięto fragmenty trybun za bramkami i na wschodzie. Powstały tam drogi dojścia do tymczasowych trybun stojących na bieżni.
Następca będzie zupełnie inny. Już bez bieżni, za to postawiony na pokaźnym cokole, którego parter zaoferuje ok. 10 tys. m2 powierzchni komercyjnych oraz parkingi podziemne. Ta część pozwoli zbilansować projekt wart w sumie ok. 55 mln € (235 mln zł).
Trybuny o jednym poziomie pomieszczą 21 tys. widzów, jednocześnie oferując po zachodniej stronie aż 5 pięter zaplecza. Całość zwieńczy elewacja z dwukolorowych fiszbinów, które zależnie od położenia przechodnia będą zmieniały odbiór stadionu – między niebieskim i czerwonym (barwy Cagliari Calcio) w ruchu wytworzy się wrażenie barwy purpurowej na elewacji.
Rozbiórka Stadio Sant’Elia mogłaby ruszyć w maju 2017 roku, a budowa nowej areny planowo potrwa dwa lata. Pozwoli stworzyć 350 miejsc pracy przy budowie i 250 miejsc stałych po otwarciu całości.
Reklama