Real Mallorca na prośbę kibiców dostawił pierwszą tymczasową trybunę na bieżni lekkoatletycznej. Docelowo cała bieżnia ma zniknąć, a boisko… obróci się o 90 stopni.

Podczas wczorajszego meczu przeciwko Albacete na Iberostar Estadi zadebiutowała nowa trybuna tymczasowa. Mieści 1512 osób i była wypełniona do ostatniego miejsca, ponieważ nigdy jeszcze od chwili budowy stadionu w 1999 kibice nie zasiadali tak blisko boiska.

Konstrukcja powstała za północną bramką właśnie na prośbę lokalnej federacji kibiców, ponieważ istniejące trybuny za bramkami najzwyczajniej nie pozwalają cieszyć się meczem – są niskie i oddalone od pola gry. Druga taka sama trybuna ma być dostawiona również za południową bramką.

Plany sięgają jednak dalej. Już latem prezes Realu Utz Claassen złożył samorządowi Palmy propozycję przejęcia miejskiego stadionu. Jeśli dojdzie do porozumienia, Real Mallorca chciałby całkowicie pozbyć się bieżni, obrócić boisko o 90 stopni i stworzyć stricte piłkarski stadion. Jego pojemność spadłaby po wyłączeniu sektorów na łukach do ok. 19 428 widzów.