To byłby piękny prezent dla mieszkańców Donbasu – najważniejszy klub regionu może w 2016 powrócić na Donbass Arenę po dwóch latach tułania się po całej Ukrainie.

Według informacji szeroko powielanej w rosyjskich i ukraińskich mediach, Szachtar Donieck może wkrótce znów zagrać na Donbass Arenie. Prace renowacyjne po uszkodzeniach wojennych mają ruszyć na początku 2016 roku.

Powrót z kolei powinien nastąpić na tyle wcześnie, by miejscowi kibice mogli pożegnać trenera Mirceę Lucescu. Rumuński szkoleniowiec pracuje w Szachtarze od 2004 roku i powinien pozostać jeszcze na sezon 2016/17.

© Andrea Vestri

Doniecki klub wyprowadził się z Donbass Areny w maju 2014 roku, z powodu trwającego konfliktu zbrojnego. Stadion został parokrotnie uszkodzony, ale jego konstrukcja jest w dobrym stanie. Aktualnie służy jako centrum dystrybucji pomocy humanitarnej.

Od maja 2014 Szachtar korzystał z aż sześciu stadionów zastępczych. Dotąd zdecydowanie najwięcej spotkań rozegrał na Arenie Lwów (25), ze średnią widownią ok. 16 833 widzów na mecz. 4 mecze odbyły się na maleńkim kijowskim stadionie NTK, 2 na Obolon Arenie w Kijowie, a po jednym na Stadionie Czornomorca, Sławutycz Arenie i Stadionie Centralnym w Czerkasach.

© Donbass Arena