Po wielkim sukcesie w walce o Euro 2016 reprezentacja Austrii może po cichu liczyć na nowy stadion narodowy. Najlepszy byłby zbudowany od podstaw obiekt w miejscu starego.

Austria zdominowała swoją grupę eliminacyjną Euro 2016 w świetnym stylu, wygrywając nie tylko mecze u siebie, ale też wszystkie (!) wyjazdy. Ostatni mecz w roli gospodarza Austriacy rozegrali przeciwko Liechtensteinowi i na to spotkanie krajowy związek piłkarski z powodzeniem mógłby sprzedać 70 tysięcy biletów. Do dyspozycji było jednak o ponad 20 tysięcy miejsc mniej…

Ernst-Happel-Stadion jest nie tylko za mały na kluczowe mecze kadry, ale też przestał wystarczać do organizacji największych imprez piłkarskich. Do absolutnego minimum dla finału Ligi Mistrzów brakuje mu ponad 10 tysięcy miejsc, dlatego prezes austriackiej federacji sugeruje budowę większej areny w Wiedniu.

Leopold Windtner udzielił wywiadu portalowi Nachrichten.at, w którym potwierdził, że przyszedł najwyższy czas na poprawę sytuacji. Jego zdaniem aktualny obiekt nie spełni oczekiwań i najlepiej byłoby pójść tropem Węgier, budując nowy w miejscu starego.

– Prater oferuje duże możliwości i jest idealną lokalizacją. To co robią w Budapeszcie, gdzie budują nowy stadion na miejscu poprzednika, byłoby dobrym rozwiązaniem dla Wiednia.

Fot: Mariusz Kucharczyk (cc: by-nc-nd)