Łódź: Stadion Orła za drogi, co dalej?
źródło: DziennikLodzki.pl / własne: MK; autor: michał
Przetarg na trzeci ważny dla Łodzi stadion trzeba było przedłużyć, ponieważ zainteresowanie jest rekordowe. Niestety, żaden z 20 oferentów (!) nie zmieścił się w budżecie planowanym przez miasto.
Reklama
Łódź ogłosiła przetarg na budowę żużlowego stadionu Orła jeszcze w lipcu. Otwarcie ofert miało nastąpić w sierpniu, ale posypały się pytania od firm chętnych postawić obiekt, trzeba było też wprowadzać zmiany w specyfikacji zamówienia.
Ostatecznie otwarcie nastąpiło 28 września i pojawił się kłopot. Z jednej strony aż 20 firm chce postawić obiekt, ale z drugiej żadna nawet nie zbliżyła się do sumy, którą miasto zamierza wydać na tę inwestycję.
Samorząd planował, że budowa pochłonie 45 milionów złotych, a najtańsza oferta od firmy Anna-Bud z Morawicy opiewa na 57,8 mln. Najdroższa to aż 90,4 mln, czyli dwukrotnie więcej niż według szacunków łódzkich urzędników.
Co teraz? W pierwszej kolejności trzeba oczywiście sprawdzić wszystkie oferty, co przy imponującej liczbie zgłoszeń może potrwać. – Poczekajmy na szczegółowy raport dotyczący przetargu. Jeśli rzeczywiście, za proponowaną kwotę stadionu nie da się zbudować, trzeba będzie poszukać środków w budżecie, by podwyższyć kwotę inwestycji. Wtedy trzeba będzie ogłosić przetarg jeszcze raz. A być może też warto zastanowić się, by projekt opracować jeszcze raz, w oparciu o tańsze prefabrykaty. Decyzje zapadną w najbliższych dniach
– zapowiedział wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.
Poniżej pełna lista oferentów w przetargu:
Reklama