Nowe stadiony: Transylwania i Gheorge Hagi
źródło: własne | MK; autor: michał
Piękny kraj niezbyt pięknych stadionów. Tu kluby upadają i rodzą się na okrągło (tak, przesadzamy), dlatego największy dodany dziś stadion stoi pusty, a ten najmniejszy to oczko w głowie Gheorghe Hagiego!
Reklama
Stadionul Municipal, Sybin (14 200)
Fot: Football Romania (cc: by-nc-sa)
Miejski stadion w transylwańskim Sybinie ma za sobą długą historię. Powstał na południu miasta jeszcze w 1927 roku, wtedy z drewnianą trybuną główną i mniejszymi po pozostałych stronach.
Wielka przebudowa przyszła w latach 1977-1981, gdy wszystkie trybuny poza główną zmieniono na nasypy o 12 rzędach. Znalazło się na nich miejsce dla ok. 12 tys. widzów. W 1982 całości dopełniła budowa nowej żelbetowej i zadaszonej trybuny głównej, która mieściła w chwili otwarcia drugie 12 tysięcy osób.
Ostatnia duża modernizacja przypadła na 2011 rok, gdy miejscowy klub Voința awansował do najwyższej ligi Rumunii. Wówczas pojawiły się zielone krzesełka, dzięki którym całkowita pojemność została ustalona na poziomie 14,2 tys. miejsc. Niestety Voința upadła rok później i od tego czasu stadion pozostaje bez gospodarza.
Stadionul Flacăra, Navodari (4000)
Fot: Football Romania (cc: by-nc-sa)
Nazywany tradycyjnie stadionem Petromidia od pobliskiej rafinerii, ten stadion powstał w 1960 roku dla zespołu przyzakładowego. Obiekt stoi dosłownie między zabudowaniami a rafinerią, tuż nad kanałem wodnym.
Dysponuje dwiema trybunami opartymi o nasypy. Główna trybuna jest niewielka, za to posiada ciekawie zaprojektowany budynek administracyjny. Większość widzów, w tym przyjezdni, znajdują miejsca po wschodniej stronie.
W latach 90. stadion otrzymał krzesełka w barwach Rumunii, jednak jego gospodarz upadł, a w jego miejsce w 2010 wprowadził się nowy klub Săgeata. Ten zaczął serię zabiegów, by zmienić kolorystykę na biało-niebieską.
Hagi Academia, Ovidiu (3000)
Fot: Football Romania (cc: by-nc-sa)
Ten stadion powstał w szczerym polu pod Ovidiu jako część dużego projektu legendarnego zawodnika i trenera Gheorghe Hagiego. W 2009 Hagi postanowił stworzyć najlepszą w Rumunii akademię piłkarską, wykupił teren pod miastem i ruszyła budowa czterech pełnowymiarowych boisk i trzech mniejszych.
Pola gry były w użyciu już w 2011, jednak do głównego jeszcze w 2013 dobudowywano trybuny. Ostatecznie udało się otworzyć nowy stadion z pojemnością nieco ponad 2 tys. miejsc w 2014 roku. Rok później trzeba było go modernizować, bowiem przejęty przez Hagiego klub Viitorul wszedł do ekstraklasy. Powstało zadaszenie wschodniej trybuny głównej, a pojemność urosła dla spełnienia wymogów. Cały kompleks pochłonął do 2015 roku ok. 12 mln € i był finansowany prywatnie.
Reklama