To tylko rekord czwartej ligi, ale i tak jest imponujący. W pierwszych dniach przedsprzedaży zajętych zostało ponad 4,5 tysiąca miejsc na mecze odrodzonego bankruta. Jeszcze prawie miesiąc, a już ustanowili rekord.

Jeśli kogoś ta historia ominęła: w marcu Parma FC ogłosiła bankructwo z powodu ogromnych długów. Odrodzona Parma Calcio 1913 powstała 5 dni temu i zaczyna od zera w czwartej lidze, Serie D.

I choć są w wyjątkowo trudnym położeniu, atmosfera zjednoczenia wokół klubu jest wyjątkowo silna. Kiedy internetowa przedsprzedaż karnetów na nowy sezon zaczęła się 29 lipca, cel postawiony na sezon wynosił 4 tysiące karnetów. I udało się go zrealizować w… 77 godzin! Aktualnie na liczniku jest już ponad 4500 i codziennie przybywa. W sieci karnet można kupić do 29 sierpnia, za to otwarta sprzedaż w mieście i okolicy ruszy dopiero w poniedziałek.

Wynik nowej Parmy jest imponujący z dwóch względów. Po pierwsze, to absolutny rekord Serie D, który nawet w Serie B nie byłby powodem do wstydu. Poprzedni rekord wynosił 3774 i ustanowiła go Siena. Po drugie, już dziś Parma Calcio ma wykupioną ćwiartkę Stadio Ennio Tardini na cały sezon, co zdecydowanie pomoże w szybkim odbudowaniu pozycji i stopniowym powrocie do krajowej czołówki.

Karnety na 2015/16 zostały ustalone na preferencyjnym poziomie, zaczynając się już od 25€. Najtańszych miejsc oczywiście już nie ma w obiegu. Na najbliższy sezon klub planuje otworzyć jedynie dwie trybuny – zachodnią i północną. Północna już została powiększona do 5 tysięcy w związku z dużym zainteresowaniem. Dalsze decyzje będą zależeć od postępów w sprzedaży.