Dziś najlepszy z tych klubów gra w drugiej lidze. I nie, nie jest to ten y najlepszym stadionem. Zapraszamy na trzy nowe prezentacje z Hiszpanii!

Estadio Romano, Merida (14 600)

© Alfonso Rubio Lopez

Nazwa tego stadionu staje się jasna, gdy zdamy sobie sprawę, że stoi w „rzymskiej” okolicy – tuż przy wspaniałych ruinach teatru i amfiteatru rzymskiego. Obiekt otrzymał więc adekwatną nazwę, gdy otwierano go w 1953 roku jako stadion lekkoatletyczny.

Kompletna przebudowa przyszła w 1995, gdy stanęły widoczne dziś, bardzo charakterystyczne trybuny. Zwłaszcza te za bramkami robią wrażenie dzięki aż trzem poziomom rozciągniętym jeden za drugim.

Budowa nowych trybun przypadła w okresie największych sukcesów lokalnego klubu, AD Merida. W 1995 i 1997 zespół dwukrotnie awansował do Primera División, gdzie jednak nigdy nie zagrał dłużej niż jeden sezon. Na fali entuzjazmu w 1997 zmieniono nawet nazwę stadionu, jednak po spadkach wróciła do historycznego kształtu. Warto jednak wspomnieć, że nawet na poziomie trzecioligowym zdarzały się na tym obiekcie mecze z widownią powyżej 10 tysięcy osób.

Poza spotkaniami lokalnego klubu stadion gościł też mecze reprezentacji Hiszpanii U21, a nawet – w 2009 – mecz eliminacyjny Hiszpania-Estonia przed Mistrzostwami Świata 2010.

Estadio Iberoamericano 2010, San Fernando (8000)

© Groundhopping Merseburg

Stadion jest częścią kompleksu Ciudad Deportiva Bahía Sur i właśnie to imię (Południowej Zatoki) nosił w chwili otwarcia w 1992. Łączył funkcje piłkarskie i lekkoatletyczne od otwarcia, choć jego głównym gospodarzem jest piłkarski zespół CD San Fernando.

W 2010 roku obiekt był główną areną Lekkoatletycznych Mistrzostw Iberoamerykańskich, dlatego jego nazwa uległa zmianie. Piłkarze i kibice też skorzystali na wydarzeniu, ponieważ dzięki niemu stadion przeszedł dużą modernizację. Główna trybuna otrzymała efektowny dach, stanęły nowe maszty oświetleniowe, poprawiono infrastrukturę sportową i medialną. Po wymianie części siedzisk stadion mieści ok. 8 tys. widzów zamiast dawnych 12 tysięcy.

Estadio Municipal de Anduva, Mirande de Ebro (6900)

© Jose Esteban Egurrola

Na północy Hiszpanii, ale na południu miasta Miranda de Ebro leży Estadio Municipal de Anduva. Anduva to nazwa od ulicy i osiedla, w którym obiekt powstał. Stoi na uboczu miasta, zaledwie 80 metrów od wód rzeki Ebro.

Oficjalne otwarcie miało miejsce w styczniu 1950, choć pierwszy mecz formalnie rozegrano tu jeszcze pod koniec lata 1949. Przez lata pojemność oscylowała wokół 6 tys. miejsc, a największą trybuną była pokaźna stojąca na wschodzie.

W 2010 dobudowano nowe sektory siedzące na południu, a na północy doszły tymczasowe trybuny z krzesełkami. Wreszcie w 2015, gdy zespół Mirandes utrzymał się w 2. lidze po raz trzeci z rzędu, otwarto nową siedzącą trybunę wschodnią. Docelowo również północ ma otrzymać nowe sektory.

Co ciekawe, Hiszpania rozegrała tu kiedyś (2006) mecz międzynarodowy. Nie chodzi o reprezentację seniorów, lecz młodzieżówkę U21. Rywalem była Polska, a dzięki golowi Łukasza Piszczka nasz zespół wygrał 1:0.