Odpadające tynki, stojąca woda – to niektóre z problemów, które wymagają usunięcia na zmodernizowanym Stadionie OSiR we Włocławku – pisze „Gazeta Pomorska”.

Przebudowa Stadionu OSiR we Włocławku zakończyła się jesienią 2014, ale ekipy robotników musiały wrócić na miejsce. Problemem okazało się wadliwe wykonanie niektórych elementów. Na szczęście za roboty nie zapłacą podatnicy.

© OSiR Włocławek

– Są to prace przeprowadzane w ramach gwarancji – mówi Jan Sieraczkiewicz, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włocławku. – Tynki zaczęły pękać i odpadać, wykonawca uznał nasze roszczenia i to naprawia.

Poza tynkami problemem jest woda zalegająca w pomieszczeniach sanitarnych. Z powodu źle wyprofilowanej podłogi nie spływa do kratek ściekowych. OSiR tak wyznaczył terminy napraw, by nie kolidowały z normalnym korzystaniem ze stadionu.