Łódź: ŁKS efektownie pożegnał Galerę
źródło: własne | MK; autor: michał
To był najliczniej oglądany mecz w całym sezonie ligowym III Ligi łódzko-mazowieckiej. Na „Galerze” pojawiło się więcej kibiców niż na którymkolwiek stadionie rywali…
Reklama
Zanim cała Europa usiadła do telewizorów przed finałem LM, w Łodzi miał miejsce inny finał. ŁKS nie grał już w tym sezonie o nic – szans na awans przed ostatnim meczem nie było. Mimo to spotkanie przeciwko Ursusowi Warszawa było szczególne.
Dziś fani ŁKS ostatni raz mieli okazję zasiąść na Galerze, którą po sezonie czeka rozbiórka. Chętnych było więcej niż miejsc i wejściówki skończyły się już dwie godziny przed meczem. Na samej Galerze były prawie 2 tysiące kibiców, czyli więcej niż na wszystkich innych stadionach III Ligi Łódzko-Mazowieckiej łącznie!
Jeszcze przed meczem kibice byli proszeni przez MOSiR, klub i stowarzyszenie kibiców, by nie wyrywać krzesełek z trybuny. Wszystkie siedziska i tak trafią po rozgrywkach do fanów poprzez stowarzyszenie. Chodziło o to, by nie naruszać przepisów o imprezach masowych i nie niszczyć niepotrzebnie elementów trybuny.
Na Galerze w trakcie meczu było nie tylko tłoczno, ale i bardzo głośno. Fani przygotowali widowiskowe, choć niekoniecznie w pełni legalne oprawy, które widać na poniższych zdjęciach. Niestety minimalnie brakło do święta na boisku, ponieważ Ursus Warszawa wyrównał w 88. minucie i spotkanie zakończyło się stanem 2:2.
W sezonie 2015/16 kibice ŁKS zasiądą kilkadziesiąt metrów na północ od dotychczasowego stadionu, na nowej trybunie zachodniej.
Reklama