Nowy stadion: Azerski Olimpijczyk miesiąc przed otwarciem
źródło: własne | MK; autor: michał
Już 12 czerwca odbędą się pierwsze Igrzyska w „Kraju Ognia”. Nie te Olimpijskie, ale też ma być imponująco. I właśnie nowy narodowy stadion Azerbejdżanu jest na to dowodem.
Reklama
Budowa stadionu na jeziorze to pomysł z pozoru szalony, ale Baku to miasto borykające się z niedostatkiem dobrze zlokalizowanych terenów inwestycyjnych. Dlatego osuszenie i usunięcie zanieczyszczeń ze wschodniej części Jeziora Böyük Şor ma sens. To świetnie położone i już dziś doskonale skomunikowane miejsce w prężnie rozwijającej się stolicy Azerbejdżanu.
By umożliwić rozpoczęcie budowy w 2011 roku, prace nad osuszaniem zaczęto z dużym wyprzedzeniem. Mimo to czasu brakowało do tego stopnia, że prace projektowe trzeba było prowadzić równolegle z budową zamiast przeprowadzić je zawczasu. Tu jednak musimy dodać, że pierwsza koncepcja powstała już w 2006 roku (!) i była rozwijana aż do 2010. Tyle że wówczas zmieniono projektantów i trzeba było zacząć zadanie prawie od nowa.
Efektem wszystkich wyżej wymienionych wyzwań i niespełna dwóch lat (!) budowy jest dziś niezwykle imponujący kompleks sportowy na powierzchni 50 hektarów. Na tym obszarze znajduje się (aktualnie wciąż w przygotowaniu) ponad 8 hektarów parkowej zieleni, stadion treningowy oraz drugorzędna infrastruktura.
Wszystko to skupione wokół giganta o pojemności prawie 70 tys. miejsc. Stadion godny najwyższych aspiracji całkiem słusznie, ponieważ w trakcie przygotowań do budowy Baku dwukrotnie walczyło o organizację Igrzysk Olimpijskich. MKOl dał jasny sygnał, że nie da rady, dlatego Azerbejdżan złapał okazję i wziął na siebie organizację pierwszych Igrzysk Europejskich, inspirowanych popularnością tych w Azji, Afryce czy Amerykach. Do tego decyzja UEFA pozwoliła z powodzeniem walczyć o Euro 2020, dlatego jeszcze przed otwarciem stadion ma „klepnięte” dwie wielkie imprezy.
Piszemy „przed otwarciem”, ponieważ faktycznego otwarcia nie było. Co prawda 6 marca wykonawca przekazał obiekt, a 18 prezydent Ilham Alijew przeciął wstęgę, ale stadion nie był wówczas gotowy. Dopiero w sobotę organizowano pierwsze testy, a tym prawdziwym będzie ceremonia otwarcia Igrzysk Europejskich za miesiąc, 12 czerwca.
Stadion zamknięty w formie koła to aż 225 tys. m2 powierzchni. Dostęp dla widzów oferują trzy obszerne rampy. Z nich kibice wchodzą na esplanadę, a z niej 26 bramkami na sam stadion. Tam czekają na nich trójpoziomowe trybuny wzdłuż boiska i niższe na łukach. Sektory dla zwykłych widzów przecina pas miejsc premium. Co ciekawe, stadion nie oferuje zadaszenia wszystkim widzom – część miejsc w najniższych rzędach jest odkryta.
Elewację opracowaną przez firmę Thornton Tomasetti pokryły luźno rozmieszczone poduszki z membrany ETFE, znane już z wielu stadionów wcześniej. Z zewnątrz mogą one być iluminowane na wiele sposobów, tworząc wielki ekran i jednocześnie zapewniając wnętrzu wentylację.
Reklama