Po kilku miesiącach walki znamy już zwycięzców wielkiego konkursu na nowy narodowy stadion Belgii. Arenę Euro 2020 zaprojektuje Jaspers-Eyers, a zbuduje Ghelamco / BAM!

Dziś po południu burmistrz i radni Brukseli wspólnie wybrali najlepszą ich zdaniem propozycję dla nowego stadionu narodowego na północy miasta. Zwyciężyła wizja architektów z Jaspers-Eyers, którą wdrożą wspólnie Ghelamco i BAM.

Rywalizacja o prawo do budowy nowego stadionu dla ponad 60 tys. widzów zaczęła się latem 2014. Do wyścigu stanęli liderzy w swoich branżach. Trzy konsorcja tworzyły: Besix & Populous, Denys & Estudio Lamela oraz właśnie Ghelamco/BAM & Jaspers-Eyers. Każdy z zespołów składał dokumentację w trzech fazach, a decyzja przypadła na drugą połowę marca. Dziś wiemy już, kto zaprojektuje i zbuduje stadion.

Arena piłkarska warta ponad 300 mln € (1,3 mld zł) będzie przedsięwzięciem w pełni prywatnym. Miasto przekaże tereny pod Parkingiem C w okolicy aktualnego stadionu narodowego, a w zamian mogło wybrać najkorzystniejszą ofertę prywatnych inwestorów. Zwycięzcy nie tylko dostarczą stadion, ale również będą nim zarządzać, by odrobić ogromne koszty.

Rentowność areny mają zapewnić reprezentacja Belgii oraz Anderlecht, które zobowiązały się związać swą przyszłość z wielkim stadionem na północy miasta. Dla klubu będzie to oznaczało wyprowadzkę z dzielnicy Anderlecht i zarzucenie planów rozbudowy obecnego stadionu.

Budowa nowej głównej areny Belgii ruszy w 2016 i ma się zakończyć w 2018 roku. Da to Brukseli odpowiednio dużo czasu na ugoszczenie Euro 2020, które miasto ma już zapewnione.