Rada miasta Swansea potwierdziła, że prowadzi rozmowy z zespołem Premier League w sprawie odsprzedaży publicznego stadionu. City chcą go przejąć i rozbudować, a miasto szuka oszczędności – pisze BBC.co.uk.

Przewodniczący rady miasta Swansea potwierdził, że Swansea City zgłosili gotowość do rozmów o kupnie Liberty Stadium. Klub i urzędnicy zasiedli już do negocjacji, choć te są na wczesnym etapie i najpewniej potrwają kilka tygodni, może miesięcy.

Klub piłkarski już wcześniej sygnalizował chęć kupna stadionu, ale dotąd zainteresowanie kończyło się na deklaracjach. Jeśli zespół Premier League odkupi obiekt od samorządu, uzyska nad nim całkowitą kontrolę i będzie mógł przeprowadzić długo wyczekiwaną rozbudowę trybun.

Fot: Alexander Ridler (cc: by-nc-nd)

City planują podnieść pojemność do granicy ok. 33 tysięcy miejsc siedzących poprzez rozbudowę trzech niższych trybun (północ, południe, wschód). Pozwolenie na rozpoczęcie prac już jest i będzie ważne przez 5 lat, tj. do 2018 roku.

Ewentualna sprzedaż stadionu klubowi piłkarskiemu to dobra wiadomość dla podatników, ponieważ miasto musi ciąć wydatki. W najbliższych trzech latach musi znaleźć 81 mln funtów oszczędności, dlatego zastrzyk gotówki za sprzedany stadion bardzo się przyda. Mniej optymistycznie sprawa przedstawia się dla zespołu rugby Ospreys. Ten, choć ma otrzymać gwarancję dalszej gry na Liberty Stadium, nie będzie już równorzędnym gospodarzem z City na obiekcie.