Podczas gdy dwie koncepcje rywalizują już od kilku lat, na horyzoncie pojawia się trzecia. Tym razem stadion z trybunami dla 80 tys. widzów chce postawić właściciel londyńskiego Arsenalu.

Miliarder Stanley Kroenke, większościowy udziałowiec Arsenalu, potwierdził dziś plan budowy supernowoczesnego stadionu do futbolu amerykańskiego w Los Angeles. Obiekt o pojemności 80 tys. osób z zadaszonymi trybunami miałby stanąć w Inglewood, na południe od centrum miasta. Wstępną wizualizację od HKS Architects można zobaczyć poniżej.

Kroenke kupił działkę o powierzchni 24 hektarów pod nowy stadion w zeszłym roku. Ten teren nie był wystarczający, dlatego miliarder wszedł w partnerstwo ze Stockbridge, właścicielem sąsiedniego kompleksu komercyjnego o powierzchni dodatkowych 96 hektarów. Razem obaj deweloperzy mają ogromne pole do inwestycji i zamierzają sfinansować stadion z rozległymi funkcjami sąsiadującymi bez udziału podatników.

Obiekt, którego koszt na pewno przekroczy miliard dolarów, ma być nowym domem dla St. Louis Rams. Ten zespół jest również własnością Kroenke i rozważa wyprowadzkę z aktualnego Edward Jones Dome.

Plany są ambitne i mają poparcie samorządu w Inglewood, ale… wymagają aprobaty przede wszystkim ligi NFL. Tymczasem o franczyzę na terenie Los Angeles ubiega się już dwóch inwestorów.

W gotowości jest Anschutz Entertainment Group (AEG), które chce postawić imponujący stadion Farmers Field w ścisłym centrum (downtown) miasta. Z kolei działkę niemal oczyszczoną pod inwestycję ma Edward P. Roski, który chce postawić 75-tysięcznik w City of Industry na wschodzie metropolii. Poniżej lokalizacje wszystkich trzech proponowanych stadionów oraz wizualizacje Farmers Field i City of Industry Stadium.