Nowy stadion: nib Stadium, czyli ponad stulecie piłki w Perth

źródło: własne | MK; autor: michał

Nowy stadion: nib Stadium, czyli ponad stulecie piłki w Perth To stąd wzięła się niesamowita historia praskiego klubu Bohemians, który w herbie ma kangura. Dziś zapraszamy na stadion niby owalny, ale prostokątny…

Reklama

Najbardziej centralnie położony stadion w Perth sięga wstecz do 1903 roku. Wtedy rozegrano tu pierwszy mecz piłkarski i właśnie futbol, do spółki z rugby, do dziś pozostają głównymi funkcjami obiektu. Mimo to aż do 2004 trybuny były usytuowane wokół owalnego boiska, stąd tradycyjna nazwa Perth Oval.

nib Stadium© Jack Tanner (cc: by-nc-nd)

nib StadiumRok 2004 przyniósł poważną zmianę – powstała niecka z 13 rzędami dla widzów, pierwszy raz w układzie zbliżonym do prostokąta. Ta przebudowa była efektem zapotrzebowania Perth Glory, klubu A-League. Utworzony w 1995 roku zespół przed modernizacją korzystał z tymczasowych trybun ustawionych na owalnym boisku.

Choć w historii odbywało się tu wiele meczów krykieta i futbolu australijskiego, piłkarska historia należy do najbogatszych w Zachodniej Australii. Uwzględnia między innymi słynne tournée Bohemians Praga z 1927 roku, po którym w herbie klubu pojawił się kangur. Właśnie na Perth Oval Czesi pokonali wtedy reprezentację Zachodniej Australii 11:3, a z wyjazdu wrócili z 4 kangurami przekazanymi później zoo w Pradze.

W 2012 roku zaszły kolejne duże zmiany: na wschodzie i południu powstały nowe górne poziomy trybun. Podobnie jak w 2004 roku, ich instalacja nastąpiła po latach korzystania z sektorów tymczasowych.

nib Stadium© Stu Rspley (cc: by-nc-nd)

Mimo regularnych modernizacji stadion zachowuje niektóre tradycyjne elementy. Architektonicznie najważniejszym jest północna brama (powyżej), która powstała na początku lat 1930. Społecznie istotna jest z kolei trybuna północna, tzw. Shed End, gdzie do dziś nie ma krzesełek, ponieważ widzowie wolą oglądać na stojąco.

Z uwagi na swą lokalizację stadion regularnie gości koncerty światowych gwiazd muzyki. W takich sytuacjach pojemność rośnie do ok. 25 tys. widzów.

Reklama