Wczorajszy pojedynek z Lechem Poznań był najlepszym pod względem widowni od ponad sezonu. Śląsk jest w czubie Ekstraklasy – czy to idealny moment na pozyskanie sponsora? „Gazeta Wrocławska” ma nowe informacje.

W Zaduszki Śląsk Wrocław podejmował u siebie Lecha Poznań. Mecz cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem i bilety w tygodniu poprzedzającym pierwszy gwizdek schodziły zdecydowanie szybciej niż na ogół. Na tyle szybko, że wczorajszego popołudnia licznik pokazał 22 687 osób na trybunach.

Tak dobrze nie było ani w dotychczasowych meczach sezonu 2014/15, ani w całych poprzednich rozgrywkach. Ostatnie spotkanie z większą liczbą widzów odnotowano 30 maja 2013, a rywalem również wtedy był Lech.

Fot: Maciej Lulko (cc: by-nc)

To nie oznacza oczywiście, że Lech sam w sobie jest takim magnesem. Liczba widzów ma związek przede wszystkim ze świetną postawą Śląska, który nie przegrał ostatnich 15 meczów u siebie, czyniąc ze Stadionu Wrocław twierdzę. A dzięki niedzielnemu remisowi 1:1 co najmniej do 22:30 (wtedy kończy się mecz Jagiellonii) wrocławski klub pozostanie na podium Ekstraklasy.

Tak dobrego klimatu wokół meczów WKS-u nie było od dłuższego czasu. A z wynikiem sportowym i trybunami wypełnionymi ponad granicę 50% (nawet jeśli pierwszy raz w tym sezonie) znacznie łatwiej przekonać potencjalnego sponsora, że Stadion Wrocław to atrakcyjne miejsce dla jego reklamy.

Fot: Maciej Lulko (cc: by-nc)

Tu pojawia się najnowsze doniesienie „Gazety Wrocławskiej”, że spółka Wrocław 2012 negocjuje z kolejnym potencjalnym sponsorem strategicznym. Miałby nim być Amazon. Gigant sprzedaży wysyłkowej planuje mocne wejście na polski rynek, gdzie zatrudni ok. 6 tys. osób. Amazon za prawo do obecności w nazwie stadionu miałby płacić 3 mln złotych rocznie przez pięć lat.

Amerykańska firma dopiero wchodzi do Polski, kilka dni temu otworzyła dwa centra logistyczne w Bielanach Wrocławskich niedaleko Wrocławia. Doniesienia „Wrocławskiej” nie są jednak potwierdzone, a poprzedzały je informacje o wielu innych możliwych partnerach, m.in. Coca-Coli, Toshibie czy Skodzie.