Łódź: Widzew pożegna się z pełnym stadionem
źródło: własne | MK; autor: michał
Od rundy wiosennej piłkarze Widzewa przenoszą się do Piotrkowa. Ale najpierw czeka ich mecz pożegnalny z GKS Katowice, na który kibiców nie trzeba zapraszać. Zostały już tylko najdroższe bilety.
Reklama
W związku z budową nowego stadionu przy Piłsudskiego w Łodzi zawodnicy i kibice Widzewa od nowej rundy wyniosą się do Piotrkowa Trybunalskiego. Dlatego sobotni pojedynek z GKS Katowice (14:45) urasta do rangi wielkiego wydarzenia – pożegnania z dotychczasowym obiektem, na którym klub gra od 1930.
Wydaje się, że fanom Widzewa nic nie jest w stanie tego meczu „obrzydzić”. Ich zespół jest na dnie tabeli, a spotkanie będzie można obejrzeć w telewizji. Mimo to chętnych jest więcej niż miejsc i bilety schodzą bardzo szybko.
© Adam Szyszka
Już w poniedziałek wstrzymano dystrybucję internetową i zostały tylko wejściówki w kasach. Dziś z kolei klub potwierdził, że są już jedynie bilety na najdroższą trybunę główną. Ich cena, biorąc pod uwagę realia ligowe, jest bardzo wysoka – 61 zł do piątku, a w sobotę 71 zł, jeśli coś w kasach zostanie.
Zła wiadomość dla fanów łódzkiego klubu jest taka, że meczu z GKS nie będzie można obejrzeć z trybuny północnej. Ta pozostanie wyłączona z użytku, co zmniejszy pojemność stadionu w ostatnim meczu do ok. 7 tysięcy widzów.
Reklama