Cardiff: City Stadium gotowy, dziś Superpuchar Europy
źródło: własne; autor: michał
Trybuna wschodnia jest już większa o 5338 miejsc, zgodnie z planem. W samą porę, ponieważ dziś Real Madryt zmierzy się na Cardiff City Stadium z Sevillą.
Reklama
Już dziś o 20:45 naszego czasu mecz Realu Madryt z Sevillą na Cardiff City Stadium wyłoni zdobywcę Superpucharu Europy. Choć bannery reklamujące mecz pojawiły się na elewacji dopiero w ostatnim tygodniu, przygotowania trwały przez wiele miesięcy. Do tego meczu dostosowano bowiem harmonogram rozbudowy stadionu.
Prace nad podniesieniem pojemności o ponad 5 tys. miejsc ruszyły już po zakończeniu sezonu 2013/14. W pierwszej kolejności nowe sektory dodawano tam, gdzie było jeszcze miejsce przy obecnym układzie trybun. W ten sposób liczba miejsc urosła o niespełna tysiąc.
Fot: DJ LeeKee
Równolegle trwała produkcja prefabrykatów trybuny wschodniej, której rozbudowa ruszyła na początku tego roku. Przez cały czas widownia była dostępna dla kibiców, by nie tracić pieniędzy z biletów, a prace trwały za trybuną. Powstał tam szkielet, a z czasem również dach i stopnie drugiego poziomu trybuny. Po zakończeniu sezonu 2013/14 wykonawca zdjął dach znad istniejącej trybuny i zainstalował przekrycie wyżej, nad nowym poziomem.
Dzięki tej operacji pojemność wynosi dziś ok. 33 tys. widzów. Formalnie klub mówi, że to „tuż poniżej 33,5 tysiąca”, choć dokładne podliczenie podanych pojemności cząstkowych daje 32 898 miejsc.
Niezależnie od dokładnej pojemności wielu kibiców jest wściekłych na właściciela klubu. Vincent Tan, który zlecił tę i kolejne fazy rozbudowy, obiecywał wcześniej, że stadion pozostanie w tradycyjnych niebieskich barwach City. Tymczasem trybuna wschodnia stała się czerwona, zgodnie z wizją malezyjskiego bogacza.
Fot: DJ LeeKee
Reklama