Twórca nowego stadionu Juventusu otrzymał zadanie zaprojektowania nowej areny piłkarskiej dla HNK Rijeka. To nie lada wyzwanie, ponieważ stadion będzie częściowo wkomponowany w skały.

Niektórzy z Was na pewno pamiętają przedstawioną w zeszłym roku koncepcję nowego stadionu w chorwackiej Rijece. Cóż, można już o niej zapomnieć, ponieważ nie zostanie zrealizowana. Można odetchnąć z ulgą, ponieważ zaproponowany wtedy obiekt zupełnie niwelował dwie najważniejsze zalety istniejącej Kantridy – widok na Adriatyk (południe) i skalny klif (północ).

Nowy plan ma być dziełem połączonych sił GAUARENA oraz miejscowego biura ZDL Arhitekti. Pod pierwszą z nazw kryje się utytułowane biuro Gino Zavanelli, który ma na koncie m.in. Juventus Stadium czy poprzednią koncepcję stadionu AS Roma. Włoch został zaproszony do prac nad projektem, który według założeń ma być nową atrakcją Rijeki.

Wiz: StadionKantrida.hr

I już po wstępnych wizualizacjach widać, że w odróżnieniu od poprzedniego, nowy pomysł eksponuje nagie skały, które nie otrzymają żadnej dodatkowej elewacji, a staną się jedną z wewnętrznych ścian obiektu. By domknąć bryłę, z pozostałych stron zaplanowano zwartą fasadę z rozmieszonymi symetrycznie perforacjami.

Wiz: StadionKantrida.hr

Jednopoziomowe trybuny pomieszczą 14 tys. widzów, dzięki czemu stadion ma otrzymać najwyższą, 4 Kategorię UEFA. Na południu znajdzie się – podobnie jak na dzisiejszej Kantridzie – główna trybuna z ok. 3 tysiącami miejsc o wyższym standardzie. Po zachodniej stronie młyn dla miejscowych kibiców o pojemności ok. 4 tys. widzów, a na dokładkę sektor rodzinny na ok. 1000 widzów.

Wiz: StadionKantrida.hr

Wydaje się, że po wielu obietnicach tym razem Rijeka może doczekać się nowego stadionu. Powstała spółka celowa Stadion Kantrida d.o.o., która ma pilotować projekt aż do jego ukończenia. Mówi się o terminie 2016, jednak aktualnie nie jest to sztywny harmonogram, a jedynie szacunkowy termin ukończenia.