Gdańsk: Efektowne murale powstają na PGE Arenie
źródło: własne; autor: michał
Goły beton ustępuje miejsca mechanicznym lwom, które luźno nawiązują do tradycji miasta i Lechii. Murale dopasowane kolorystycznie do stadionu powstają przy głównym wejściu na PGE Arenę.
Reklama
Gdański „Bursztynek” często jest chwalony za walory estetyczne. Te jednak skupiają się na elewacji powyżej promenady wiodącej na trybuny. Pod nią nie jest już tak kolorowo, bardzo dosłownie. Bo choć po wschodniej stronie otwarto niedawno strefę rozrywki Fun Arena (m.in. gokarty, escaperooms, elektroniczny paintball czy park trampolin), to atrakcje są głównie ukryte wewnątrz.
Na zewnątrz betonowe ściany od oddania PGE Areny to niezmiennie goły beton. Sytuacja zaczęła się jednak zmieniać po zachodniej stronie obiektu. Przy głównym wejściu metamorfozę przechodzą dwie ściany. Południowa została w ostatnich dniach przykryta przez mural artysty-grafika Mariusza Warasa. Prace zaczął pod koniec czerwca, a po zakończeniu pierwszej ściany już w połowie lipca zacznie prace nad drugim muralem na północnej.
Fot: m-city.org
Znany z tworzenia kontrastów między naturą a techniką twórca stworzył na PGE Arenie mural z motywem „mechanicznych lwów”. Choć bezpośredniej symboliki nie ma, malowidło jest blisko związane z Gdańskiem i Lechią. Złote lwy są częścią gdańskiego herbu, „Lwy Północy” to jedno z określeń silnie związanych z Lechią, a i maskotka klubowa to lew.
Dzieło na pewno robi wrażenie, choć ocenę pozostawiamy naszym Czytelnikom, zapraszając do dzielenia się wrażeniami na facebooku. Tym bardziej, że w przeciwieństwie do niektórych murali Warasa, nowe gdańskie lwy mają pozostać na PGE Arenie na stałe.
Poniżej zdjęcia przed i po:
Fot: Google Maps / PGE Arena Gdańsk
Reklama