Już jutro na Cypr przyjeżdża grecki architekt, który 3 lata temu stworzył wstępną koncepcję nowego stadionu dla AEL i Arisu Limassol. Tym razem będzie projektował nie dla dwóch, ale trzech derbowych rywali.

Coraz bliżej do realizacji nowego stadionu w Limassol. Tamtejsze AEL i Aris od kilku lat wspólnie starały się o powstanie areny, dzięki której meczów w europejskich pucharach nie musiałyby się odbywać w Nikozji. Teraz do duetu dołączył Apollon, który wcześniej chciał zbudować własny obiekt.

Ponieważ kluby z Limassol w ostatnich latach dobrze radzą sobie w rozgrywkach kontynentalnych, presja na władze publiczne rośnie i w zeszłym miesiącu prezydent Cypru Nikos Anastasiadis zobowiązał się wspomóc kluby.

Plan jest bardzo klarowny, ponieważ przygotowania do niego ruszyły już 2 dekady wstecz. Właśnie 20 lat temu rząd przekazał trzem miejscowym zespołom działki pod nowe stadiony w zachodniej części miasta, w dzielnicy Kolossi.

Tereny są, jest też projekt. A przynajmniej wstępna koncepcja. Tę stworzył grecki architekt Petros Kontaridis w 2011, który jutro przyjeżdża na Cypr, by rozpocząć pracę nad ostatecznym projektem. Wstępnie planował co prawda obiekt tylko dla AEL i Arisu, ale modyfikacje koncepcji po dołączeniu Apollonu mają być stosunkowo niewielkie.

Wszystko wskazuje, że można się więc sugerować wizualizacjami przedstawionymi poniżej i parametrami przewidzianymi dla tej koncepcji. Nowy stadion ma być typowo piłkarski i jako pierwszy w kraju zaoferuje wyłącznie miejsca kryte. W sumie pojemność wyniesie 12 tys. widzów, w tym 450 VIP, 400 biznes i 2650 dla przyjezdnych.

Dotychczasowy opis nie wyjaśnia, jaką technologią, ale stadion ma być nocą rozświetlany, by był widoczny w całym mieście. Przy nim powstaną 4 boiska treningowe, w tym dwa pełnowymiarowe. Będzie też miejsce na restaurację oraz parkingi podziemne. Koszt całego kompleksu ma wynieść 15-17 mln € (62-70 mln zł).

Wkrótce wszystkie trzy kluby mają rozpisać przez specjalną spółkę zadaniową przetarg na budowę nowego stadionu. Jeśli wykonawcę uda się wyłonić wkrótce, budowa może ruszyć jeszcze w tym roku i potrwać ok. 2 lat.

Aktualnie wszystkie trzy kluby grają swoje mecze na przestarzałym stadionie Tsirion, który mimo sporej pojemności nie spełnia ani kryteriów UEFA, ani oczekiwań swoich gospodarzy.