Zdarcie starej nawierzchni i ułożenie nowej zajęło jedynie 14 godzin. Tak szybkie operacje to niezwykle rzadki widok, ale czy nie będzie uszczerbku na jakości? Przekonamy się już dziś.

Po zakończonym sezonie ligowym Amsterdam ArenA otrzymała nową nawierzchnię boiska. Jak inne tego typu operacje na holenderskim stadionie od 2000 roku, zadanie wykonywała angielska firma SIS Pitches.

Tym razem jednak udało się dokonać prawie niemożliwego: usunięcie poprzedniej trawy i ułożenie nowej trwało zaledwie 14 godzin i 7 minut. To nowy rekord dla tego wykonawcy i wyjątkowo imponujący wynik w ogóle. Poprzednia wymiana, również robiona pod kątem jak najlepszego wyniku czasowego, trwała 18 godzin.

Czy zdjęcie 10 tys. m2 trawy i ułożenie takiej samej ilości nowej można wykonać w tak krótkim czasie i jednocześnie w wysokiej jakości? O tym przekonamy się już dziś, ponieważ na ArenA Holandia zmierzy się z Walią w meczu towarzyskim przed Mistrzostwami Świata 2014 w Brazylii.

Warto przypomnieć, że Amsterdam ArenA, zaprojektowana jako pierwszy stadion z ruchomym dachem, od otwarcia w 1996 roku miała bardzo poważne problemy z utrzymaniem dobrego boiska. Murawę trzeba było usuwać nawet do 5 razy w roku. Problemy udało się rozwiązać częściowo dzięki inwestycji w system lamp doświetlających, sztucznej wentylacji dmuchawami oraz lepszemu systemowi nawadniania.