Jeszcze bez meczu piłkarskiego, ale już pełny po brzegi. Wczoraj najnowszy węgierski stadion oglądali z każdej strony mieszkańcy Debreczyna. Teraz my pokazujemy go Wam.

Popołudniowa impreza otwarta w amfiteatrze wbudowanym w nowy miejski stadion w Debreczynie przyciągnęła wczoraj kilka tysięcy uczestników. Z kolei nocna część wewnątrz obiektu zapełniła do końca 20-tysięcznik wzniesiony w imponującym tempie za naprawdę rozsądne pieniądze.

Historia tego projektu sięga ponad dekadę wstecz, ale ostateczna koncepcja nowego stadionu dla Debreceni VSC powstała w 2012 roku. Dokładnie 29 stycznia 2013 ruszyła budowa. Zaczęło się od rozbiórki historycznego poprzednika, otwartego w 1934 roku Nagyerdei Stadionu.

Fot: haon.hu

Usunięto stare wały, ale nowy obiekt zachował historyczną murowaną bramę oraz zestaw rzeźb zdobiących pierwotną budowlę. By zgodnie z nazwą stadion pozostał obiektem „Wielkiego Lasu” (Nagyerdei), trzeba było oszczędzić rosnące wokół niego drzewa, nawet te bezpośrednio na placu budowy.

Mimo skomplikowanego zadania prace zakończyły się zgodnie z harmonogramem na początku kwietnia 2014. Kolejne tygodnie trwały testy, a wartą 12,5 mld forintów (ok. 160 mln zł) inwestycję otwarto wczoraj.

Niestety nie obyło się bez smutnego wydarzenia. Już po zakończeniu budowy, a w trakcie testów przed imprezą otwarcia z dachu stadionu spadł robotnik, który zginął na miejscu. Choć takie wypadki są wpisane w wielkie inwestycje na całym świecie, w tym przypadku wydawało się, że najbardziej niebezpieczne prace już zakończono.

Fot: Miskolczi János, hajdupress.hu

Nieszcześliwy wypadek nie zatrzymał jednak otwarcia i trybuny zostały otwarte. Zachodnia jest najwyższa, zapewniając miejsce również dla infrastruktury prasowej oraz 26 lóż biznesowych.

Na północy i południu zlokalizowano sektory dla fanatycznych kibiców – południowy dla gospodarzy, a północny dla przyjezdnych. W obu przypadkach zastosowano miejsca stojąco-siedzące, podczas gdy wszyscy inni widzowie mają do dyspozycji składane krzesełka.

Fot: Miskolczi János, hajdupress.hu

Z zewnątrz stadion jest opleciony membraną, w której na zachodzie powstały ukośne otwory, zapewniające dostęp światła do biur i strefy hospitality. Dostęp do trybun jest możliwy z promenady, na którą prowadzą efektownie zlokalizowane między drzewami rampy. Przy stadionie powstały przyjazne dla mieszkańców przestrzenie publiczne m.in. z ogrodami, amfiteatrem i ścieżkami rowerowymi.

Kibice w Debreczynie jeszcze muszą poczekać na swój pierwszy mecz, ale od pierwszych dni pokazują, że nie mogą się doczekać. Kasy stadionu przeżywają prawdziwe oblężenie przed zaplanowanym na 10 maja meczem z Újpestem. Wtedy obiekt przejdzie prawdziwy piłkarski test.