Dostosowanie olsztyńskiego stadionu do wymogów ligowych w kwestii oświetlenia pochłonie ok. 3 milionów. To więcej niż zakładano, ale mniej niż mogło być – informuje „Gazeta Olsztyńska”.

Inwestycja w doraźną modernizację Stadionu OSiR w Olsztynie może przysporzyć miastu więcej trudności niż oczekiwano. Z uwagi na grząski grunt trzeba będzie przeprowadzić palowanie przed postawieniem masztów oświetleniowych. Pale wzmacniające podłoże miałyby sięgać do 14 metrów w głąb.

W 2013 roku cena sztucznego oświetlenia miała wynieść 2 mln zł. W czarnym scenariuszu cena była ponad dwukrotnie wyższa. Dziś koszt jest wyśrodkowany. - Kosztorys inwestorski zakłada obecnie niewiele ponad 3 mln zł. Dotyczy to jednak nie tylko wybudowania oświetlenia, ale również przygotowania całego oświetlenia ewakuacyjnego, wykonania oświetlenia na dojazdach do stadionu oraz budowę trafostacji, która będzie zapewniała prąd także dla Aquasfery – powiedział prezydent Piotr Grzymowicz.

Zakup i instalacja masztów nie są optymalnym rozwiązaniem z perspektywy Olsztyna, jednak to konieczność dla utrzymania licencji przez Stomil. Oświetlenie ma jednak zostać wykorzystane na nowym stadionie, kiedy ten uda się w końcu doprowadzić do realizacji.