Operacja ma pochłonąć więcej niż kosztował sam stadion, ale dzięki niej w przyszłości obiekt przy Kałuży w Krakowie ma lepiej zarabiać. Czy tak będzie? Najpierw trzeba zorganizować Zimowe Igrzyska 2022...

[w związku z pytaniami precyzujemy - to nie jest żart na Prima Aprilis]

We wrześniu zeszłego roku pojawił się sygnał, że Stadion Henryka Reymana (Wisły) mógłby otrzymać ruchomy dach na potrzeby ceremonii otwarcia i zamknięcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022. Po przeprowadzeniu analiz z tego pomysłu zrezygnowano, za to ruchomy dach jest aktualnie w planie dla Stadionu Józefa Piłsudskiego (Cracovii).

Informację o tym można znaleźć w krakowskiej kandydaturze do organizacji ZIO 2022. W we wniosku aplikacyjnym czytamy, że stadion „zyska na planowanej budowie stałego dachu i dodatkowej infrastruktury tymczasowej. Adaptacja obiektu na potrzeby hokeja na lodzie to ciekawa innowacja stanowiąca alternatywę dla budowy areny wyłącznie z myślą o przeprowadzeniu turnieju hokeja na lodzie. Szybsza realizacja istniejących planów przyczyni się do bardziej optymalnego wykorzystania obecnego stadionu w ramach spuścizny po Igrzyskach.”

Choć w treści mowa jest o „stałym dachu”, chodzi o zadaszenie ruchome, które miałoby pozostać jako dodatkowa infrastruktura po światowej imprezie. Komitet konkursowy uważa, że krakowski obiekt dzięki temu będzie mógł lepiej zabiegać o ciekawe wydarzenia, a przypomnijmy, że w tym roku po raz pierwszy Cracovia zorganizuje koncert (wystąpi Andrea Bocelli) i pokaz monster trucków.

Z drugiej strony pozostawienie ruchomego dachu nad murawą bardzo wydatnie zwiększyłoby koszty zarządzania obiektem. Tymczasem już teraz Cracovia zgłasza, że mimo wysokiej frekwencji do utrzymania stadionu dopłaca co roku pół miliona złotych. Po 2022 roku nie tylko byłoby drożej, ale i trudniej o przyciągnięcie wielkich imprez – Kraków będzie miał wtedy już trzy duże obiekty, w tym dwa zadaszone (hala na Czyżynach), więc będą musiały konkurować o eventy.

Dach droższy od stadionu

Cena takiej operacji nie jest znana. Szacunki szwajcarskiej firmy Event Knowledge Services mówią, że całkowite dostosowanie obiektu do organizacji meczów hokejowych to ok. 64,82 mln $ (196 mln zł). W tej sumie znajdują się też koszty stworzenia lodowiska na płycie gry.

Dopiero jednak powstanie konkretnego projektu i przetargi dałyby odpowiedź na pytanie o realną cenę. Już na tym wstępnym etapie widać jednak, że cena jest to ponad 100% kosztu budowy samego obiektu w 2010 roku (157 mln zł).

Jak to ma wyglądać?

W tej chwili nie ma jeszcze koncepcji zamknięcia dachu. Wiadomo, że lokalizacja przy ul. Kałuży stanowi spore wyzwanie, jeśli w ogóle pozwala na instalację ruchomego dachu. Trzeba bowiem pamiętać, że obiekt projektowano specjalnie tak, by był jak najniższy i nie zasłaniał widoku na Wawel z krakowskich Błoń.

Stworzenie ruchomego dachu nad boiskiem wiązałoby się z koniecznością umieszczenia oświetlenia na mecze wewnątrz, a lampy nie mogą być zawieszone zbyt nisko. Dziś na północy stadionu są niewielkie maszty, by lampy znalazły się na odpowiedniej wysokości.

Próbując wyjść naprzeciw ograniczeniom stworzyliśmy poniższą koncepcję. Rozsuwane przekrycie z translucentnej membrany porusza się z głównej trybuny południowej na północ, umożliwiając całkowite zakrycie boiska. Jednocześnie północna krawędź powinna umożliwić umieszczenie lamp oświetleniowych odpowiednio wysoko. Oczywiście podkreślamy, że to nieoficjalne materiały wyłącznie o charakterze poglądowym, stworzone na podstawie wizualizacji Estudio Lamela, projektantów stadionu.

Inne stadionowe wydatki Krakowa

Jak wspomnieliśmy na początku, Kraków na 2022 rok nie planuje znaczących zmian na drugim ze stadionów. Koszt przygotowania Stadionu Henryka Reymana do odbycia ceremonii otwarcia i zamknięcia Igrzysk miałby się zamknąć w sumie 15 mln zł. To jednak cena za tymczasową infrastrukturę, która po imprezie nie zostanie do użytku Wisły.

Co ciekawe, przy obu stadionach według wniosku aplikacyjnego mają powstać hale widowiskowe. Przy Cracovii ta planowana wyjściowo w projekcie Estudio Lamela (dla 2600 widzów, dobudowana do południowego wschodu areny piłkarskiej). Przy Reymonta z kolei jest miejsce dla zarzuconego z braku środków projektu nowej hali widowiskowej Wisły Kraków. Dotąd władze Krakowa nie miały pieniędzy na ich realizację mimo zapotrzebowania zgłaszanego przez kluby. Przed Igrzyskami 2022 te obiekty musiałyby jednak w końcu powstać.