Stadion Kazimierza Górskiego otrzyma nowy system kamer, ponieważ stary nie spełnia norm. To wymiana z konieczności, planów dalszej modernizacji nie ma – pisze Gazeta.pl. Mija pięć lat od zaprezentowania wizji nowego stadionu…

Dotychczasowy monitoring na stadionie przy ul. Łukasiewicza w Płocku nie spełniał wymogów dotyczących zapisu danych od chwili wejścia w życie nowego rozporządzenia w 2011 roku. W dodatku kontrola prowadzona w 2013 wykazała, że spośród 40 zainstalowanych dotąd kamer… działa tylko 27.

Nic dziwnego, że Wisła Płock zgłosiła magistratowi sprawę, a ten rozpisał przetarg. Do zamówienia na czteroletnią dzierżawę systemu przystąpiły firmy z Warszawy. Intertrading Systems Technology zaproponował cenę 2 mln 152 tys. zł, natomiast konsorcjum z firmą Exatel na czele - ponad 8 tys. zł więcej. Wygrał Intertrading. Gmina będzie płacić w ratach, wychodzi niespełna 45 tys. zł miesięcznie przez cztery lata.

System ma ruszyć już w maju, zostanie wykorzystany na kilku meczach Wisły w rundzie wiosennej. Prezes Wisły Jacek Kruszewski zamiast nowego monitoringu chętniej widziałby przy Łukasiewicza... nowy stadion. – Obecny sypie się w zastraszającym tempie, gorszy ma już niewiele zespołów z pierwszej ligi. Nowy w tym samym miejscu to koszt ok. 70 mln zł, pięknym obiektem może poszczycić się np. Gdynia – twierdzi prezes klubu.

To uwaga ciekawa o tyle, że właśnie mija pięć lat od prezentacji poniższej wizji płockiego stadionu dla 15 tys. widzów. Jej realizacja miała kosztować Płock 99 mln zł, ale stadion pozostał na dwóch wizualizacjach.