Nowy projekt: Własne koloseum AS Romy
źródło: własne; autor: michał
Są nawiązania do architektury słynnego Koloseum, są tradycyjne włoskie skwery, jest osobna trybuna dla 14 tysięcy fanatyków i 50 luksusowych lóż. Oto najdłużej oczekiwany włoski projekt!
Reklama
Zgodnie z zapowiedziami głównym motywem nowego stadionu AS Romy jest nawiązanie do najsłynniejszej rzymskiej areny – Koloseum. Oczywiście nie dosłowne, ponieważ koncepcja stworzona przez Dana Meisa ma być nowoczesną interpretacją. Dlatego do powszechnie stosowanych stali i szkła w nowym domu AS Romy dodany zostanie kamień.
W tym przypadku kamienne dekoracje wcale nie sprawią, że konstrukcja stanie się wizualnie ciężka, ponieważ okalająca większość trybun kamienna rama będzie bardzo dynamiczna – pochylona, nieregularnie pocięta otworami i zawieszona (!) nad ziemią.
Wiz: Stadio della Roma
Zanim kibic na stadion wejdzie, czeka na niego obszerna promenada, która ma być uformowana w zespół placów, naśladujących typowe „piazza” znane z ulic Rzymu i innych miast Włoch. Będą posadzone sosny rzymskie, zainstalowane fontanny i miejsca do odpoczynku. Promenada powstanie 13 metrów nad poziomem gruntu, dzięki czemu zaoferuje odwiedzającym atrakcyjny widok na wody płynącego obok Tybru i nisko zabudowaną okolicę.
Wiz: Stadio della Roma
Po wejściu na trybuny widz odkryje trzy poziomy widowni, jednak nie połączone w pierścienie. Tylko najniższy segment będzie jednolity, a górne rozdzielone na dwie strefy. Pierwszą utworzą trzy trybuny o układzie podkowy ze zwykłymi i biznesowymi siedziskami. Drugą – wielka trybuna południowa. Ma to być nowa „Curva Sud”, oferująca w sumie aż 13,6 tys. miejsc.
Wiz: Stadio della Roma
W sumie na trybunach miejsce znajdzie 52,5 tys. widzów, jednak tymczasowo (lub na stałe, w razie zapotrzebowania) stadion może urosnąć ponad granicę 60 tysięcy. Ten zabieg ma dać prawo do organizacji finału Ligi Mistrzów. Na widowni znajdzie się 8 obszernych klubowych lóż (w sumie 8 tys. m2), a także 50 klasycznych skyboksów – 20 większych na zachodniej trybunie i 30 mniejszych na wschodniej.
Całość ma zostać przykryta dachem z membrany i szkła rozpiętym na linach. Na takiej konstrukcji nie uda się co prawda ułożyć klasycznych baterii słonecznych, jednak twórcy obiektu zapewniają, że stadion będzie korzystał z odnawialnej energii. Ma też zaplanowaną zerową emisję dwutlenku węgla i w ten sposób przyczyni się do poprawy stanu środowiska.
Budowa w Tor di Valle na południowym zachodzie Rzymu (w sąsiedztwie obwodnicy i autostrady) ma ruszyć w trzecim kwartale tego roku. Jeśli tak się stanie, AS Roma planuje otwarcie po 24 miesiącach, już po rozpoczęciu sezonu 2016/17.
Reklama