Nie będzie stadionu w nowej lokalizacji, nie będzie też zmiany starego. Skoro z wielkich planów wyszły nici, fani Olimpii Elbląg chcą chociaż mieć wpływ na modernizację aktualnego stadionu – podaje portEl.pl.

Wczoraj wieczorem doszło do spotkania miejskich urzędników z kibicami Olimpii Elbląg. Na pytania odpowiadali Elżbieta Gieda, zastępca Dyrektora Departamentu ds. inwestycji oraz Andrzej Budzelewski, zastępca Dyrektora Departamentu Kultury, Sportu i Turystyki ds. sportu.

Po odrzuceniu przez nowego prezydenta Jerzego Wilka projektu całkowitej przebudowy stadionu przy Agrykola, przyszły stan obiektu nie jest znany. Doraźnie przewidziano na ten rok 2,5 mln zł na dalszą modernizację.

Dla fanów Olimpii to za mało. Na spotkaniu pokazywali, że mniejsze miasta radzą sobie z inwestycjami sportowymi lepiej niż Elbląg. Padła nawet konkretna propozycja. – Nie chcemy by pieniądze, były tak marnowane. Wolimy, żeby coś dłużej trwało, nawet kilka lat, ale by po zakończeniu inwestycji coś się tu zmieniło. Dzisiaj mamy 2,5 mln., w kolejnych latach będą kolejne kwoty, a już za 9 mln. można wybudować piękną krytą trybunę - powiedział jeden z fanów „Żółto-biało-niebieskich”.

Co ważne, podjęto decyzję o zorganizowaniu spotkania przedstawicieli kibiców z prezydentem Elbląga Jerzym Wilkiem. Ma się ono odbyć w najbliższym czasie.