Nominacja: Ghelamco Arena
źródło: własne; autor: michał
Od pierwszych wizualizacji do pierwszego meczu minęła dekada. Jednak warto było czekać, ponieważ dziś w belgijskiej Gandawie stoi najnowocześniejszy stadion w całym kraju.
Reklama
Stadion na południu Gandawy miał być wstępnie zainaugurowany już w 2006 roku, jednak plany wstrzymywano kilkakrotnie. Dla kibiców był to trudny okres, zwłaszcza w obliczy stadionowej posuchy w Belgii po Euro 2000. KAA Gent było jednym z ważniejszych klubów, który pozostawał bez nowego stadionu.
Zaprezentowane w 2003 roku wizualizacje były wyjątkowo imponujące. Pamiętajmy, że to czasy przed Allianz Areną, gdy koncepcja aren wielozmysłowych czy po prostu wielofunkcyjnych była naprawdę młoda. Tymczasem w Gandawie zaproponowano połączenie stadionu z kompleksem biurowym – nowość nie tylko pod względem estetyki, ale i pomysłu.
Od koncepcji do realizacji kibicom przyszło czekać aż dekadę. Gdy jednak się doczekali, otrzymali stadion o standardzie trudnym do porównania z innymi w Belgii. Z zewnątrz jest jak zapowiadano – niebieskie szkło z jednej strony nawiązuje do barw KAA, a z drugiej jest klasycznym okryciem biur.
Obecność stadionu piłkarskiego wewnątrz kanciastej bryły zdradza dach wystający znacznie ponad przeszklone kondygnacje. Nocą pomiędzy szybami jaśnieją diody LED i choć są rozmieszczone stosunkowo rzadko, pozwalają wyświetlać na fasadzie czytelne i ruchome obrazy.
Fot: deMorgen.be
Wewnątrz trybuny o jednym poziomie dają wrażenie, że stadion jest nawet mniejszy niż wynikałoby z metryki, bardziej kameralny. Aż trzy przeszklone kondygnacje ponad widownią przenoszą biurowy charakter do środka, ale przede wszystkim mają przynosić zyski. To na 20 lożach i 1200 miejsc biznesowych klub i operator chcą zarabiać najwięcej.
W Internecie karierę zrobiły już zdjęcia infrastruktury wewnątrz obiektu. Ghelamco Arena oferuje bowiem zwykłym widzom poziom komfortu bliższy niektórym strefom premium niż tradycyjnym trybunom.
Z jednej strony efektownie wykończona, ale z drugiej niedroga – Arena kosztowała w sumie 50 mln €, oferując poza typowo piłkarską infrastrukturą również biura. Stadion jest też wykonany według wytycznych związanych z ekologią, ma samodzielnie produkować część niezbędnej energii i wykorzystuje wodę deszczową do funkcjonowania.
To na pewno jedna z ciekawszych koncepcji w tegorocznym plebiscycie na Stadion Roku. Ale czy najciekawsza? Ty decydujesz, dlatego nie zapomnij zagłosować!
Reklama