Salzburg: Jest przełom? Austria rozbuduje stadion
źródło: własne; autor: michał
Trzy kilometry na południe od Red Bull Areny stoi skromny MyPhone Austria Stadion. To tam przeniosła się zrujnowana przez producenta napojów Austria. Teraz pokazali, jak rozbudują obiekt.
Reklama
Od 2007 roku na małym stadioniku z dzielnicy Maxglan osiedliła się reaktywowana przez kibiców Austria Salzburg. Klub zniszczony przez Red Bulla jest odbudowywany krok po kroku przez społeczność kibiców. Ponieważ w kraju cieszy się sporą rozpoznawalnością, Austria znalazła sponsora dla obiektu i rozwija się. Aktualnie jest o dwie ligi niżej niż Red Bulls Salzburg, który przejął po Austrii 30-tysięczny stadion Wals-Siezenheim i zmienił jego nazwę na Red Bull Arena.
Co teraz? Austria wciąż nie określa, czy zostanie na dłużej na obecnym MyPhone Austria Stadion. Docelowym rozwiązaniem jest budowa własnego obiektu, jednak takiego kosztu klub nie może na aktualnie udźwignąć. Dlatego dziś zaprezentowano rozwiązanie, które przysłuży się Austrii i doraźnie, i docelowo: nową trybunę dla aktualnego obiektu, którą w razie potrzeby będzie można niewielkim kosztem zdemontować i postawić w innym miejscu.
Sektor pomieści 444 osoby na miejscach siedzących i stanie za południową bramką. Trybuna będzie niewielka (szeroka na ok. 40 metrów), ale wystarczająca do uzyskania licencji. Austria nie ma bowiem regulaminowego 1000 miejsc siedzących, na razie grając na licencji warunkowej.
Złożona z prefabrykatów konstrukcja ma być łatwa w montażu i demontażu, a koszt szacuje się na ok. 500 tys. € (2 mln zł). Klub nie ma dziś gwarancji jakiegokolwiek wsparcia finansowego od samorządu, więc liczy przede wszystkim na darowizny.
Reklama