Aktualnie zaawansowanie prac zbliża się do półmetka. Trybuny na północy i południu już stoją, a na wschodzie rośnie drugi poziom widowni. Komisja licencyjna wkrótce oceni przygotowanie stadionu, a na samym stadionie przygotowują się do przesuwania murawy.

Połowa dawnej głównej trybuny już jest zburzona, a zaawansowanie całej budowy w Bielsku-Białej do półmetka się zbliża. Ten pułap może zostać osiągnięty przed rundą wiosenną, ponieważ prace na obiekcie posuwają się szybko dzięki świetnej pogodzie.

Trybuna północna była już użytkowana jesienią, teraz dołączy do niej narożnik północno-wschodni. To właśnie na tych dwóch częściach obiektu będą w rundzie wiosennej zasiadali kibice Podbeskidzia i Stali. Komisja licencyjna wkrótce oceni, na ile przygotowany jest obiekt, który wkracza w decydującą fazę przebudowy.

Poza trybunami na zmianę czeka jeszcze boisko – nawierzchnia i instalacja podgrzewania mają zostać przeniesione o 6 metrów na wschód, bliżej powstającej szybko trybuny wschodniej. Po tej stronie stadionu ułożony jest prawie cały dolny poziom widowni, a rygle górnego poziomu rosną na całej długości trybuny. Więcej w materiale Bielsko.tv: