Lublin: Nie będzie operatora z zewnątrz, stadion weźmie MOSiR
źródło: DziennikWschodni.pl / Gazeta.pl; autor: michał
Krytycy twierdzą, że to nie wróży dobrze. Miasto mimo zapowiedzi z wiosny nie będzie szukało zewnętrznego operatora dla Stadionu Miejskiego w Lublinie. Powierzy pieczę nad obiektem swojemu ośrodkowi sportu i rekreacji.
Reklama
Nieoficjalnie mówi się, że chętni do przejęcia Stadionu Miejskiego byli, ale nie dostaną swojej szansy. Zatwierdzony w maju przez radnych przetarg na operatora nie dojdzie do skutku, ponieważ miasto zdecydowało o przekazaniu stadionu MOSiRowi.
Skąd nagła zmiana planów? Od wiosny nie udało się ustalić, jaki czynsz powinien płacić gospodarz stadionu, dlatego przetarg do dziś nie ruszył. Jednocześnie zmieniły się zasady finansowania projektów ze wsparciem UE i miasto po prostu nie musi ogłaszać przetargu, do którego wcześniej było zobligowane.
Przekazanie nowego 15-tysięcznika pod zarząd MOSiR wydaje się krokiem naturalnym, choć nie brakuje obaw, że spółka nie jest gotowa zarządzać tak nowoczesnym i rozbudowanym obiektem. Krytycy powołują się na Bike Park, czyli tor do jazdy rowerowej, który do dziś funkcjonuje nienajlepiej. Padają też przykłady corocznych problemów z tak prozaicznymi sprawami, jak odśnieżanie boisk czy toru żużlowego.
Co na to MOSiR? Zapewnia, że zmiany na lepsze już są wprowadzane, a do opieki nad stadionem zatrudnieni zostaną specjaliści. – Chcemy, aby byli to wysokiej klasy specjaliści z wiedzą i doświadczeniem w zarządzaniu dużymi obiektami. Każda z tych osób będzie odpowiadać za poszczególną dziedzinę: bezpieczeństwo, energetykę, sprawy sanitarne czy murawę
– wylicza Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR. Specjaliści mają być znalezieni już na początku 2014 roku, by szkolili się jeszcze przed oddaniem obiektu do użytku.
Reklama