Kraków: Kibice Wisły przegrali zakład, czy się zrehabilitują?
źródło: własne; autor: michał
W głośnej kampanii Wisła Kraków wyzwała swoich kibiców, by ci stawili się licznie na dwa mecze, a wtedy na trzeci wszyscy wejdą za złotówkę. Nie udało się już w pierwszym meczu, ale „Biała Gwiazda” organizuje dogrywkę. Poprzeczka jest zawieszona wysoko...
Reklama
Nie tylko my, ale niemal wszystkie media związane z futbolem podchwyciły ciekawą akcję Wisły Kraków. Jak wyjaśnia promocyjny spot widoczny poniżej, zawodnicy i trener postawili przed kibicami wyzwanie: jeśli na dwa mecze (z Koroną i Śląskiem Wrocław) przyjdzie na Reymonta łącznie 32 tys. widzów i nie mniej niż 15 tys. w każdym z meczów, to na ostatni mecz tego roku wszyscy wejdą za złotówkę.
Wczorajsze spotkanie z Koroną miało co prawda wyższą frekwencję niż poprzednie pojedynki, ale do spełnienia warunków wyzwania brakło sporo. Na meczu było 12 499 osób, czyli o 2,5 tys. mniej niż według reguł. Zakład został więc przegrany.
Jednak zaraz po spotkaniu Wisła poinformowała swoich fanów, że mogą wciąż liczyć na wejście za złotówkę przed meczem z Pogonią. Tyle że tym razem do zebrania jest znacznie wyższa liczba aktywnych kibiców. Na piątkowy mecz przyjaźni ze Śląskiem Wrocław musi przyjść 19 501. Czy się uda?
Reklama