Warszawa: Legia zapełnia pusty stadion
źródło: Legia.com; autor: michał
Kibice mogą nie tylko kupować bilety do końca rundy z dobrowolną podwyżką. Mogą również wykupić swoje miejsce na spotkanie z Apollonem, na które nie wejdą. Jeśli Stadion Wojska Polskiego się zapełni, klub odzyska ogromną karę finansową nałożoną przez UEFA.
Reklama
W piątek pojawiła się informacja, że na każdy mecz do końca rundy kibice będą mogli, jeśli wyrażą taką wolę, zakupić bilet z dodatkową marżą 5 zł. To sposób zasugerowany przez część kibiców, by poprawić bardzo mocno nadwerężoną przez niedawne kary UEFA sytuację finansową Legii.
Warto pamiętać, że grzywna zarządzona przez UEFA to aż 150 tys €, czyli ponad 600 tys. zł. To oczywiście nie jedyne straty, ponieważ UEFA zamknęła też stadion przy Łazienkowskiej na czwartkowy mecz z Apollonem Limassol. I właśnie brak dochodów z meczu będzie bardziej dotkliwy – straty mogą parokrotnie przewyższyć samą finansową karę nałożoną przez UEFA.
Dlatego klub dziś ruszył ze... sprzedażą wejściówek na mecz z Apollonem. Wciąż nie zamierza nikogo na stadion wpuszczać, ale widzowie mogą skorzystać z okazji i znów wesprzeć klub, traktując bilet jako cegiełkę-pamiątkę. W pierwszych godzinach rozeszło się ok. 500 biletów, każdy po 20 zł. Mozna je zakupić przez Internet (1 na osobę) lub w kasach stadionu (dowolna ilość). Jeśli padnie liczba 31 103 (a więc komplet przy Łazienkowskiej), klub odzyska ok. 600 tys. zł.
Legia nie jest pierwszym i zapewne nie jest również ostatnim klubem, który sprzedaje bilety, choć nie może wpuścić widzów na mecz. W marcu zeszłego roku kibice niemieckiego Dynama Drezno przekroczyli pojemność swojego stadionu, wykupując aż 34,6 tys. biletów na mecz objęty zakazem. Podobne kroki podejmował również Hajduk Split latem tego roku.
Reklama