Wrocław: NIK sprawdza stadion
źródło: TVN24.pl; autor: michał
Chodzi i o budowę, która formalnie dopiero się skończyła, i o zarządzanie obiektem. Kontrola ma się zakończyć jesienią – podaje TVN24.pl.
Reklama
Stadion Wrocław nie przestaje być przedmiotem kontrowersji. W lipcu udało się wreszcie zakończyć budowę, ponieważ ostatnie elementy obiektu nie zostały wykonane przez głównego wykonawcę (m.in. system zarządzania obiektem) i musieli je kończyć podwykonawcy.
W sprawie konfliktu między miastem a firmą Max Boegl ruszył zresztą niedawno proces, ponieważ główny wykonawca nie zamierza rezygnować z 84 mln zł, jakie miasto naliczyło w ramach kar umownych.
Dodatkowo stadion Euro 2012 jest przedmiotem kontroli NIK. - Kontrola została wszczęta z inicjatywy NIK w związku z licznymi informacjami o nieprawidłowościach przy budowie i wykorzystaniu stadionu, w tym m.in. prośbą prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza o przeprowadzenie kontroli organizacji i rozliczenia dwóch imprez sportowych. Inspektorzy NIK sprawdzają dokumentację od 2007 do 2013 roku
- mówi Ksymena Kramarczyk-Rosiak, rzeczniczka delegatury wrocławskiej NIK.
Z jednej strony kontrola jest więc częścią zaplanowanego sprawdzania inwestycji związanych z Euro 2012, a z drugiej to reakcja na kontrowersyjne wyniki finansowe i problemy spółki Wrocław 2012 z partnerami. Wyniki powinny być znane jesienią.
Reklama