Łęczna: Powrót do normalności po wielu miesiącach
źródło: własne / Gornik-Leczna.com; autor: michał
Dokładnie 30 miesięcy trwała niezdrowa sytuacja, w której wbrew kibicom zmieniono nazwę klubu, a ci w zamian założyli własny i na mecze GKS Bogdanka nie chcieli przychodzić. Wczoraj podpisano jednak porozumienie – w Łęcznej znów jest Górnik, a doping wraca na mecze.
Reklama
W lutym 2011 roku doszło do zmiany nazwy klubu w Łęcznej, by ten promował kopalnię w Bogdance. Doszło do ostrych tarć, a kibice założyli własny klub, by ocalić historyczną nazwę i stworzyć alternatywę dla tych, którzy nie chcieli oglądać Bogdanki.
Wczoraj zapadły nowe rozstrzygnięcia. „Działania członków Zarządu Klubu, dobra wola Zarządu sponsora strategicznego – firmy Lubelski Węgiel Bogdanka SA., wspierane staraniami Stowarzyszenia zaowocowały przywróceniem tradycyjnej, bliskiej każdemu sercu prawdziwego kibica, nazwy Górnik Łęczna. Był to impuls do opracowania szczegółów porozumienia pomiędzy Klubem a Stowarzyszeniem, na mocy którego oba podmioty zagrają od dziś jednej drużynie” – czytamy w oświadczeniu Stowarzyszenia Kibiców Górnika Łęczna.
Fani zamierzają wspierać swój klub od początku sezonu I Ligi, ale nie oznacza to końca założonego przez nich zespołu. „Uzyskując porozumienie w kluczowych dla środowiska kibiców sprawach, nie zapomnieliśmy również o stworzonej przez nas drużynie GKS Górnik 1979 Łęczna, która w najbliższym sezonie wystartuje w rozgrywkach lubelskiej klasy okręgowej”.
„W tym miejscu chcemy gorąco podziękować wszystkim kibicom oraz ludziom dobrej woli, którzy przez okres dwóch sezonów wspierali działania Stowarzyszenia i założonego przez nas Klubu. Liczymy, że dołączycie do wspólnej gry jako dwunasty zawodnik – największe wzmocnienie tego okna transferowego. Do zobaczenia na meczach Górnika” – kończy Zarząd SKGŁ.
Reklama