Innowacja: Przepełniony pusty stadion dzięki aplikacji mobilnej

źródło: własne; autor: michał

Innowacja: Przepełniony pusty stadion dzięki aplikacji mobilnej Władze Tunezji zamknęły stadiony w związku z niespokojną sytuacją w kraju, ale rozgrywki toczyły się dalej. By uniknąć pustych trybun, jeden ze stołecznych klubów zaangażował czołową agencję reklamową. Ta sprawiła, że na pustym 12-tysięcznym stadionie było słychać 93 tysiące widzów.

Reklama

Choć już prawie 2,5 roku mija od tunezyjskiego przewrotu, sytuacja w kraju wciąż jest daleka od stabilnej i nie zawsze widzowie mogą oglądać toczące się na boiskach zmagania ligowe. Ten problem dotknął m.in. zespołu CS Hammam-Lif, który będąc w dolnych rejonach tabeli chciał poprawić sytuację na swoim pustym stadionie.

The 12th Man appWe współpracy z agencją Memac Ogilvy opracowano więc mobilną aplikację, dzięki której kibice mogli pomóc w tworzeniu atmosfery nawet siedząc przed telewizorem. Zasada jest prosta: naciskając jeden z sześciu przycisków na ekranie smartfona kibic mógł wywołać na stadionie określony model hałasu – okrzyk, śpiew, oklaski, bębnienie (w dwóch rodzajach) oraz trąbkę/syrenę.

By aplikacja miała realne przełożenie na odtworzenie atmosfery, kibic najpierw musiał wybrać sektor stadionu, na którym miejsce chciał zająć. W ten sposób wybrany przez niego dźwięk dochodził z konkretnego miejsca, ponieważ wokół boiska ustawiono ok. 40 głośników.

W efekcie spotkanie Hammam-Lif, choć oglądane wyłącznie w telewizji, zgromadziło ok. 93,1 tys. użytkowników smartfonów, którzy na żywo mogli słuchać powstającej atmosfery w czasie transmisji, a w aplikacji oglądali, jakie modele hałasu były wybierane przez innych.

Jeśli wierzyć poniższej prezentacji kampanii, efekt był bardzo ciekawy. Tak uznała również kapituła festiwalowa Cannes Lions, która za tę kampanię przyznała nagrodę srebrnego lwa.


Reklama