Są już barierki na górnym poziomie trybun, a wkrótce dołączy do nich ok. 9 tys. krzesełek. Klub zamierza też otoczyć wszystkie trybuny… trzystoma pokojami hotelowymi!

Kiedy Milton Keynes Dons otwierali swój nowy stadion w 2007 roku, miał już gotowy górny poziom trybun, który jednak nie był używany. W założeniu te sektory zostały do wykończenia w późniejszym terminie, gdy frekwencja nowego klubu urośnie.

Niestety dla klubu, a ku uciesze wielu kibiców w Anglii, planów nie udało się zrealizować. Klub znienawidzony za zniszczenie słynnego Wimbledonu nie zdołał dotąd osiągnąć pojemności, która dawałaby szansę na zapełnienie większego stadionu. Przy grze w League 1 (trzeci poziom) Dons gromadzą średnio 8,6 tys. widzów, a w najlepszym meczu minionego sezonu oglądało ich zaledwie 13,6 tysiąca widzów. To wciąż zbyt niewiele, by marzyć nawet o zapełnieniu nawet obecnych 22 tys. miejsc.

Mimo to klub już wykańcza zaplecze dla kibiców i instaluje barierki oraz krzesełka na górnym poziomie, podnosząc rozmiar stadionu do 30,7 tys. miejsc od początku sezonu 2013/14. Trwa też instalacja ostatniego z czterech telebimów na Stadum mk. Jednak, przewidując zbyt niską widownię, Dons już zapowiadają otwarcie górnego poziomu jedynie na wybrane wydarzenia sezonu.

Jednocześnie trwają prace na zewnątrz obiektu. W Milton Keynes powstaje centrum handlowe, są już nowe parkingi, a wkrótce rozpocznie się rozbudowa hotelu Double Tree (sieć Hiltona), który dziś jest zlokalizowany w zachodniej trybunie i ma 127 pokoi. Już w 2014 zostanie przedłużony również na trybunę południową, a liczba pokoi wzrośnie o 49. Docelowo noclegi mają być dostępne wokół całych trybun (!) w 302 pokojach.