Pierwotnie szacowana na ok. 21 milionów złotych, według miejskiego architekta modernizacja może pochłonąć ok. 48 milionów – podał „Głos Szczeciński”. Miasto tyle pieniędzy nie ma, ale zamierza je pozyskać. Kosztem projektów dla niepełnosprawnych?!

Przypomnijmy, że w maju ruszył konkurs koncepcyjny na modernizację Stadionu im. Floriana Krygiera. Władze Szczecina założyły wcześniej koszt odmłodzenia obiektu na 21 mln zł w planie do 2015 roku. Już w chwili ogłoszenia tej liczby pojawiały się wątpliwości, ponieważ wielu kibiców wolałoby inwestycję w nowy stadion, a nie doraźną reanimację przestarzałej konstrukcji.

Teraz szacunki miasta mówią, że sam tylko pierwszy etap (zadaszenie obiektu, przemodelowanie niskiej trybuny) pochłonie 48 mln. – Ta kwota wynika z wyliczeń biura architekta miasta, który robił pewne przybliżenia i uważa, że jest to kwota realna na zrealizowanie pierwszego etapu – tłumaczy wiceprezydent Szczecina, Krzysztof Soska.

Tymczasem Szczecin nie ma środków na tak drogie prace. – Na chwilę obecną mamy jedynie 21 milionów i musimy zdobyć brakującą część pieniędzy, a to jest więcej niż połowa. Dzisiaj byłoby nieodpowiedzialne, gdybym powiedział „na pewno to zrobimy”, bo tych pieniędzy jeszcze nie mamy – mówi Soska. – Na ich znalezienie mamy półtora roku. W najgorszym wypadku czeka nas wydłużenie prac w czasie i finansowanie z budżetu miasta, ale to będzie ze szkodą dla wszystkich.

– Pieniądze na infrastrukturę sportową pozyskuje się z różnych źródeł. Wchodzimy w nowy okres programowania. Są fundusze dot. rehabilitacji osób niepełnosprawnych – mówi Soska. – Będziemy aplikowali wszędzie gdzie się da. Najważniejsze, by ogarnąć zakres prac. W momencie kiedy będziemy wiedzieli co chcemy zrobić i ile to kosztuje, wtedy można przystąpić do kolejnych ruchów. Nikt nam nie da pieniędzy tylko dlatego, że mamy pomysł i chcemy to robić. Musimy mieć zaawansowane prace studialne.