Spotkanie szkockiej Premier League między Kilmarnock a Hibernian zostało przerwane w 54. minucie po tym, jak jeden z kibiców doznał – najprawdopodobniej – ataku serca. Mimo reanimacji nie udało się go uratować – podaje „Evening Telegraph”.

W 54. minucie meczu na Rugby Park na wschodniej trybunie stracił przytomność James Haswell, 49-letni kibic Kilmarnock FC. Ponieważ nie oddychał, sanitariusze przystąpili do reanimacji na miejscu. Dopiero po ok. 30 minutach został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono zgon.

Sędzia w związku z interwencją medyczną skonsultował się z policją i zawodnikami, po czym zdecydował o wstrzymaniu meczu przy stanie 1:1. Nie ma jeszcze informacji, czy i kiedy widowisko zostanie powtórzone.