„Dziennik Łódzki” przedstawił wyniki sondażu zleconego wśród mieszkańców przez prezydent Hanny Zdanowskiej. Badanie ma mieć wpływ na decyzję miasta, ale jak duży? To ważne pytanie, skoro mieszkańcy opowiedzieli się za jednym, wspólnym stadionem dla ŁKS i Widzewa.

Władze Łodzi od dłuższego czasu nie informowały, co zamierzają zrobić w związku z fiaskiem obu projektów budowy nowych stadionów. Oficjalnej informacji wciąż nie ma, jest za to wynik sondażu, który prezydent Hanna Zdanowska zleciła zewnętrznej firmie.

O badaniu nie wiemy wiele. Kosztowało 15 tys. zł i objęto nim 600 pełnoletnich osób z uwzględnieniem czterech kryteriów (dzielnica, wiek, płeć, wykształcenie).

Sport.pl twierdzi, że wyniki nie są znane, jednak „Dziennik Łódzki” przedstawił już rezultat badania. 24,9% opowiada się w nim za jednym stadionem miejskim na neutralnym terenie, 19,8% za stadionem dla ŁKS, a 17,8% za miejską inwestycją przy Piłsudskiego (Widzew). Nie są jednak znane dokładne pytania oraz możliwości wyboru, a to mogło mieć wpływ na wyniki głosowania.

Prezydent Zdanowska w tym tygodniu nie pojawiła się na posiedzeniu komisji sportu, podobnie jej zastępca. Obydwoje są za granicą. Dlatego najwcześniej w przyszłym tygodniu poznamy oficjalne stanowisko miasta w sprawie przyszłości łódzkich inwestycji w stadiony. Przedstawione wyżej badanie ma pełnić rolę doradczą przed ostatecznym rozwiązaniem.