Dzisiejszy obiekt Kolejarza nie tylko jest przestarzały i wymagałby dużych nakładów, ale też stoi blisko domów, uprzykrzając życie mieszkańcom. Nowy miałby być położony bardziej ustronnie – podał serwis „Nowej Trybuny Opolskiej”.

- Nie ma sensu inwestować w stary – przekonuje prezydent Opola Ryszard Zembaczyński i zapowiada nowy obiekt. Jego zdaniem najlepiej zaprojektować nowy obiekt od podstaw i wniosek o zlecenie jego koncepcji przedłożył radnym. Ci, mimo wątpliwości co do sensu samego opracowania, wyrazili zgodę.

Według prezydenta koncepcja jest konieczna, by ocenić możliwość budowy przy ul. Przeskok. Dzisiejsza lokalizacja przy Wschodniej jest bowiem problematyczna dla mieszkańców. - Najpierw trzeba sprawdzić, czy tam taki obiekt może powstać, mamy też w zanadrzu drugie miejsce, więc na razie nie przywiązywałbym wielkiej wagi do konkretnej lokalizacji – mówi prezydent Ryszard Zembaczyński.

Gdyby jednak nowy stadion w Opolu miał rzeczywiście powstać przy ul. Przeskok, oznaczałoby to znaczne oddalenie od centrum dla kibiców żużla, co pokazuje poniższa mapka.

W tej chwili władze Opola nie mają pieniędzy na przeprowadzenie takiej inwestycji, jednak jej konieczność potwierdza fatalny stan aktualnego obiektu. Tylko na doraźne poprawki trzeba będzie wydać w najbliższej przyszłości 90 tys. zł.