Nowy projekt: Niedoszłe giganty spod Paryża
źródło: własne; autor: redakcja
Na początku lutego poznaliśmy zwycięski projekt nowego 82-tysięcznika, jaki powstanie pod Paryżem. I choć przegrani architekci nie chwalili się swoimi pracami, dziś możemy je pokazać. A Wam zostawiamy ocenę – czy wybrano najlepszą wizję?
Reklama
Gwoli wprowadzenia przypomnijmy, że francuska federacja rugby (FFR) przedstawiła wybraną koncepcję swojego nowego stadionu narodowego 8 lutego. W podparyskim Ris-Orangis ma powstać największy stadion we Francji, który z pojemnością 82 tys. miejsc i rozsuwanym dachem ma konkurować ze Stade de France. Ten krok to efekt niezadowolenia FFR ze sposobu, w jaki operator Stade de France traktował rozgrywki rugby.
Po miesiącach procedur FFR najpierw wybrało 3 najciekawsze wizje spośród 21 zgłoszeń, a następnie przeszło do rozmów z projektantami. W grze były Populous (oraz Ateliers 2/3/4), HKS Architects (wraz z Arte Chartpentier) i Foster and Partners (z Regembal Architecture). Zwyciężyła pierwsza z koncepcji, którą pokazaliśmy Wam już w dniu ogłoszenia wyników. Dziś przyszedł czas na dwóch pozostałych finalistów, którzy nie mieli tyle szczęścia.
Foster and Partners, Regembal Architecture
W odróżnieniu od Populous bryła jest obła i bardziej konwencjonalna w wyrazie – dominuje wysoka „korona” z kilkudziesięciu wzajemnie podtrzymujących się segmentów, które zapewniają również oparcie kopule zadaszenia. Z perspektywy widza dach wydaje się znacznie lżejszy niż u konkurencji, a do środka obiektu dostaje się więcej światła.
Wewnątrz układ jest podobny do tego widzianego u Populous: dwa wielkie poziomy trybun przecinane kilkoma mniejszymi balkonami dla VIP-ów. Podobnie rozwiązano również telebimy, które zamiast pod dachem znalazły się na wysokości trefy biznesowej.
HKS Architects, Arte Charpentier
Trzy dynamicznie ułożone pierścienie przedzielone niewielkimi przeszkleniami. Do tego zadaszenie z jedynym jaskrawym elementem – wielką ścianą dachu. Tak nowy stadion rugby wyobrażał sobie angielsko-francuski zespół projektantów.
Ponieważ przedstawiono jedynie wizualizacje zewnętrzne, układ widowni nie jest znany. Wiadomo jedynie, że najwyższy poziom trybun miał być okazały i posiadać zmienną wysokość – znacznie większą wzdłuż boiska i za bramkami, a mniejszą w narożnikach.
Reklama