Poznań: Marzenia Warty nie przekonują radnych
źródło: Sport.pl; autor: michał
Efektowna wizualizacja robi wrażenie, ale co za nią stoi? Na razie nie wiadomo, jaki pomysł na realizację ma Warta, skoro klubu nie stać nawet na dokończenie sezonu – pisze Sport.pl.
Reklama
W poniedziałek gościem miejskiej Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki była prezes piłkarskiej Warty, Izabella Łukomska-Pyżalska. Jej celem było przekonanie radnych do pomocy finansowej dla Warty, a także do przekazania klubowi w wieczyste użytkowanie terenów z dzisiejszym stadionem przy Drodze Dębińskiej.
Radni zwrócili jednak uwagę, że dwa przedstawione wnioski wydają się sprzeczne. Z jednej strony klub potrzebuje 200 tys zł na dokończenie sezonu rozgrywek, a z drugiej pokazuje poniższą wizualizację stadionu, który zamierza zbudować z prywatnych środków.
Fot: Warta Poznań
- Najpierw trzeba mieć pieniądze i pomysł, jak tę inwestycję zrealizować
– przypomniał radny Jakub Jędrzejewski. - My jesteśmy od tego, żeby zabezpieczyć ten grunt, aby został spożytkowany na cele sportowo-rekreacyjne
.
Jego słowom wtórował obecny na spotkaniu wiceprezydent Poznania Dariusz Jaworski, który w poniedziałek przyznał, że na dofinansowanie klubu przez miasto szans nie ma. Nie ma bowiem wolnych środków w budżecie. Sprawa przekazania gruntów nie spotkała się z tak stanowczą odpowiedzią, jednak tu radni też okazali sceptycyzm.
Reklama