Dziś przed sądem okręgowym władze Łodzi i niedoszli wykonawcy rozstali się. W ramach ugody Mostostal Zabrze ma zapłacić miastu 10 mln zł kary – czytamy na Sport.pl. Po miesiącach można… zaczynać od nowa.

Dziś przed 15:00 w łódzkim sądzie okręgowym doszło do ugody między władzami miasta a Mostostalem Zabrza, jedynym pozostałym na placu boju wykonawcy. Po bankructwie Hydrobudowy Mostostalowi nie opłacało się najwyraźniej realizować zlecenia samodzielnie, dlatego niedoszły główny wykonawca po długim pacie zgodził się zapłacić 10 mln zł kary.

Negocjacje trwały od kilku miesięcy. Mostostal nie realizował zamówienia, za to podtrzymywał sprawę sądową o zmianę sposobu płatności. Gdyby nie doszło do porozumienia, to opóźniony już o rok projekt czekałby znacznie dłużej na rozstrzygnięcie.

Teraz Łódź może przystąpić do inwestycji na nowo. Jak informuje Sport.pl, plany co do sposobu realizacji inwestycji nie ulegną zmianę i zostanie po prostu wybrany nowy wykonawca. Za to serwis informuje, że prawdopodobnie w nowym przetargu zostaną uwzględnione nie trzy, a wszystkie cztery trybuny stadionu.