Afryka: Żołnierze chronią stadion przed klątwą w Malawi
źródło: NyasaTimes.com; autor: michał
Przed kluczowym pojedynkiem w najwyższej lidze Malawi na stadionie gospodarzy całodobową ochronę zapewnia wojsko. Powodem są próby rzucania klątw ze strony przyjezdnych – podaje „Nyasa Times”.
Reklama
Silver Stadium, 20-tysięcznik w Lilongwe (stolica Malawi), na ponad dobę przed meczem został objęty ochroną ze strony rządowych sił obronnych. Wojskowe patrole bez przerwy zabezpieczają obiekt przed wtargnięciem ze strony kibiców Kamuzu Barracks, których klub ma dziś rozgrywać bardzo istotny mecz przeciwko gospodarzom, Silver Strikers.
Wojsko ma jednak niecodzienną dla osób spoza Afryki rolę. Chroni nie przed aktami wandalizmu czy wniesieniem nielegalnych materiałów pirotechnicznych. Chodzi o zapewnienie, że nikt nie rzuci na stadion klątwy.
Mimo rozwoju, wielu ludzi w Malawi wciąż uważa, że można zmienić wynik meczu, odprawiając zabobonny rytuał na obiekcie. Nierzadko sami kibice miejscowych rozpoczynają czuwanie na swoim stadionie wiele godzin przed meczem, by upewnić się, że nikt nie zapragnie „wpłynąć” na wynik meczu.
Częstym zjawiskiem ze strony tzw. „sing’angas” (ludzi umieszczających dobre lub złe amulety) jest wkopywanie przedmiotów pod murawą, by przynieść szczęście jednym i niepowodzenie drugim. Ale są też bardziej przerażające praktyki – w zeszłym tygodniu gospodarze na tym samym stadionie zostali oskarżeni przez zespół Epac FC o rozlanie w szatni przyjezdnych… krwi i umieszczenie innych amuletów.
Reklama