St. Petersburg: Dobre tempo, może skończą w 2015
źródło: RT.com; autor: michał
Jeśli nie zmieni się wykonawca i jeśli ten aktualny znów nie spowolni prac, wtedy nowa arena dla Sankt Petersburga może zostać oddana zgodnie z planem, czyli w październiku 2015 – powiedział Andriej Artiejew, szef miejskiej komisji budowlanej.
Reklama
Choć w Sankt Petersburgu już mroźna zima, prace nad nowym 69-tysięcznikiem nie stoją. A nie stoją, bo dłużej już nie mogą – dotychczasowe przestoje już spowodowały co najmniej 6 lat (!) opóźnień. W listopadzie miał zostać zmieniony generalny wykonawca, bowiem firma Transstroj nie radziła sobie na budowie.
Do zmiany jednak nie doszło, bo ta skutkowałaby niechybnie kolejnymi miesiącami opóźnień na inwentaryzację placu budowy, wyprowadzkę i wprowadzenie kolejnej wielkiej firmy budowlanej. Ponieważ w tej chwili prace postępują szybko, jest nadzieja na dotrzymanie wariantu „optymistycznego”, czyli oddania obiektu przed końcem 2015 roku. Wariant pesymistyczny to 2017.
W rozmowie z agencją prasową BaltInfo szef miejskiej Komisji ds. Budownictwa Andriej Artiejew zapewnił, że na razie jest dobrze. – Jeśli nie będzie zmiany wykonawcy, wtedy – przy zachowaniu aktualnego tempa prac – terminy zostaną dotrzymane i stadion powstanie w październiku 2015
– mówił Artiejew.
Zapewnił jednocześnie, że inwestycja jest pod stałym nadzorem zarówno miejskim, jak i federalnym. Do końca roku powinny przyjść wyniki zleconej przez premiera Miedwiediewa kontroli.
Reklama