Niemcy: Sponsor stadionu Bundesligi zrywa umowę
źródło: Bild.de; autor: michał
Nie są traktowani jako partner przez prezesa klubu, dlatego zamierzają się wycofać. I choć właściciel koncernu Trolli deklaruje miłość do miejscowego SpVgg, obiecuje nie pokazywać się na stadionie tak długo, jak zespół nie zmieni szefa – podał „Bild”.
Reklama
W rozmowie z największą niemiecką bulwarówką prezes firmy Trolli (czołowy producent słodyczy w Niemczech) Herbert Maderer zapowiedział, że zerwie kontrakt na nazwę stadionu w Fürth tak szybko, jak to będzie możliwe.
Ta wiadomość to poważny problem dla klubu SpVgg Greuther Fürth, ponieważ umowa sponsorska z Trolli, na mocy której stadion nazywa się Trolli-Arena, to drugi największy kontrakt komercyjny podpisany przez zespół.
Powodem odejścia jest według wypowiedzi Maderera zachowanie prezesa klubu, który nie traktuje Trolli jak godnego partnera w sprawach, które sponsora bezpośrednio dotyczą. Jednym z przykładów jest kwestia przebudowy stadionu, której z Trolli nie konsultowano na żadnym etapie przygotowań do inwestycji.
Choć Herbert Maderer urodził się w Fürth i deklaruje przywiązanie do barw klubowych, zapowiedział już unikanie wizyt na stadionie.
Reklama