Rozstrzygnięcie przetargu na nowy tyski stadion poznaliśmy w połowie października. Jednak wybór Mostostalu Warszawa został oprotestowany przez innego oferenta – Warbud. Teraz Mostostal musi uzupełnić dokumentację, a komisja dokona ponownego wyboru – podał inwestor.

Wczoraj Krajowa Izba Odwoławcza poinformowała, że uwzględniła jeden z sześciu zarzutów zgłaszanych przez Warbud – oferenta, którego propozycję odrzucono. Co to oznacza dla budowy nowego stadionu? Kolejne opóźnienie, ponieważ inwestor musi wezwać zwycięzcę do uzupełnienia dokumentacji, a potem wybrać jeszcze raz.

Urząd Miasta Tychy, który realizuje procedurę przetargową, niezwłocznie zwróci się do Mostostalu o uzupełnienie dokumentów w przedmiotowym zakresie. Po przedłożeniu nowych dokumentów, komisja przetargowa dokona ich oceny, a następnie podejmie decyzję dotyczącą ponownego rozstrzygnięcia postępowania – podała wczoraj spółka Tyski Sport.

Na szczęście przetargu nie trzeba powtarzać, ponieważ to oznaczałoby kolejne opóźnienia. A warto pamiętać, że w Tychach dopiero trzecie postępowanie udało się doprowadzić do końca po unieważnieniu dwóch poprzednich.