Łódź: Kolejny cios w stadion Widzewa, odwołanie odrzucone
źródło: Sport.pl; autor: michał
Po zakończeniu przez miasto procedury partnerstwa publiczno-prywatnego tylko odwołanie firmy Hellmich dawało szansę na powstanie stadionu w 2015 roku. Teraz tej szansy nie ma, bowiem sąd odwołanie odrzucił – pisze Sport.pl.
Reklama
Przypomnijmy, że we wrześniu władze Łodzi zakończyły procedurę PPP z powodu wycofania się wszystkich trzech potencjalnych partnerów prywatnych. Ta decyzja oznaczała, że procedurę albo trzeba zacząć od nowa (tracąc co najmniej kilka miesięcy), albo szukać innej metody finansowania.
Jedyną alternatywą było złożenie przez któregoś z oferentów odwołania do sądu. Wtedy można by otworzyć procedurę ponownie w miejscu, w którym ją zakończono – negocjując już tylko z tym jednym partnerem. Takie rozstrzygnięcie dawało szansę na dotrzymanie zakładanego terminu 2015 dla nowego stadionu Widzewa.
Odwołanie złożył na początku października Hellmich Inwestycje Polska. Dziś, po ponad miesiącu, Wojewódzki Sąd Administracyjny sprawę rozpatrzył. I odrzucił po godzinie. – Gdy wszystkie podmioty wycofały się z negocjacji, koncesjodawca nie miał wyboru i musiał odwołać postępowanie. Jeśli warunki odwołania zostały spełnione, to sąd nie miał podstaw do kwestionowania tej decyzji
– tłumaczyła sędzia prowadząca rozprawę.
To oznacza, że plan budowy 33-tysięcznika przy ul. Piłsudskiego znów utknął w martwym punkcie. Być może miasto jeszcze raz otworzy proces PPP, ale to w tej chwili nie jest potwierdzone. Nawet jeśli tak będzie, trzeba się jednak liczyć z wielomiesięcznym opóźnieniem. Od samego zakończenia pierwszego procesu do rozpatrzenia odwołania inwestycja straciła dwa miesiące.
Reklama